Jaki piesek do mieszkania w bloku?

napisał/a: Klusia 2007-08-03 16:06
Kochane dziewczynki, doradzcie mi proszę jaki pies najlepiej nadaje się do trzymania w bloku...

w domu rodzinnym miałam psa, ale niestety nie jest nauczony życia w dużym mieście i zabrać go do Wwy nie mogłam, wiem, że męczylby się bardzo...

razem z mężem rozważamy zakup pieska, najbardziej jestesmy za Yorkshire Terrierem, zwanego potocznie Yorkiem..

co myślicie o tej rasie, czy któraś z Was miała kiedyś takiego pieska?

doradźcie..
napisał/a: jente8 2007-08-03 16:12
Do trzymania w bloku przede wszystkim trzeba wybrać małego psa. Duży za bardzo by się męczył na małej przestrzeni.
Ja osobiście mam kundelka, ale nawet w moim bloku parę osób ma Yorki. Wielka miłość mojego Mikrusa to Sonia, suczka rasy Yorkshire Terrier, należąca do sąsiadki z góry Myślę, że dla tak małego pieska powierzchnia mieszkania w bloku jest... satysfakcjonująca Oczywiście, zależy jakie to mieszkanie - oni mają M-4, jakieś 56 m2. Z tego co wiem, Sonia ma się tam jak wybiegać, zresztą bardzo szaleje po mieszkaniu i wszędzie jej pełno
Poza tym Yorki to takie typowo "salonowe" pieski, moim zdaniem się nadają No i są bardzo wesołe, przynajmniej tak wnioskuje z moich doświadczeń z nimi.
napisał/a: Klusia 2007-08-03 16:27
ula_jente, dziękuję za Twoją opinię...

my też mamy ok 60m więc jest przestrzeń, tylko teściowa powiedziała, że pies do jej pokoju wchodzić nie może...ale i tak zostanie jemu jeszcze spora przestrzeń..

bardzo tęsknię za moim kundelkiem, Mazu, chciałabym też kundelka, ale nigdy nie wiadomo jak duży urośnie... w przypadku Mazu znałam jego rodziców stąd wiedziałam jak duży będzie, w innych przypadkach wielkość pieska jest niepewna, stąd pomysł na yorka... można przewidzieć jego gabaryty..

nie wiesz moze przypadkiem, czy yorki są bardzo hałaśliwe i szczekające? bo ruchwile są napewno
napisał/a: jente8 2007-08-03 16:47
Moim zdaniem nie są bardzo hałaśliwe... Tzn. Sonia zawsze szczeka, jak ktoś dzwoni do drzwi, ale tylko wtedy i to tyle jeśli chodzi o jej hałasowanie No i to jej szczekanie nie jest szczególnie uciążliwe czy głośne (no dobrze, piętro niżej słychać ). I nie jest zawzięta w tym szczekaniu (bo niektóre psy, np. ratlerki, to nie umieją przestać ), szybko daje sobie spokój, jak już kogoś obszczeka w drzwiach Myślę jednak, że to też trochę zależy od tego, jak się psa "wychowa" oraz od jego własnych cech, bo psy w obrębie rasy też różnią się trochę charakterem.
Co do kundelków to może mogłabyś załatwić jakieś od jakichś (nawet dalekich) znajomych, tak, żebyś wiedziała, jak wyglądali rodzice pieska? Poza tym wielkość psa można już u szczeniaka oszacować po łapkach Jak ma być duży, to od razu ma duże łapy. Ale to też zależy do jakiej wielkości psa bylibyście skłonni zaakceptować, bo tak dokładnie nie da się jej oszacować. Więc jeśli nie chcecie ryzykować, to może faktycznie York będzie dobrym wyjściem
napisał/a: Madziulka1 2007-08-03 16:52
Kluszeczka, Uwarzam ze to fajne pieski o ktorych mowisz. My mielismy takiego zamowionego na przyszly rok ale tera bedziemy musieli to przelozyc w zwiazku z ciaza.
Moi znajomi maja Yorka i jest poprostu swietnym domowo-kanapowym pieskiem. Jak ktos do domu dzwoni to wszyedzie go pelno i sie z kazdym wita :) Szczeknie raz moze dwa razy i to wszystko :) i leci na swoje ulubione miejsce sofowe :)
ula_jente napisal(a): Myślę jednak, że to też trochę zależy od tego, jak się psa "wychowa"
dokladnie zgadzam sie z ula. Kazdego pieska trzeba wychowac a jak to zrobicie to zalezy tylko i wylacznie od wlasciciela. A male pieski troszke poszczekuja bo lubia byc zauwazone.
napisał/a: Karolinka_U 2007-08-03 18:03
Polecam:

lub
(tyle ze to jest miniaturka)
napisał/a: kasia_b 2007-08-03 18:37
Kluszeczka, osobiście uważam podobnie jak ula_jente, że najfajniejsze są kundelki - yorki podobnie jak pekińczyki strasznie hałaśliwe zwierzaki - chyba tak mają wszystkie małe pieski ... w sumie Cubanita ma fajnego małego pieska
napisał/a: Klusia 2007-08-03 18:44
ula_jente, ja najbardziej kocham kundelki, tego nie da się ukryć > ale mąż chce yorka i koniec więc wygląda na to że będzie ten york.

Madziulka napisal(a):A male pieski troszke poszczekuja bo lubia byc zauwazone.

coś w tym jest, mój Mazu jest niewielki i też w kółko szczeka ale ja to uwielbiam >
boję się tylko że inny piesek nie złapie mnie za serce jak mój Mazu...

Karolinka_U, nie przepadam za pudelkami, to jedyne psy które na mnie "nie działają" może dlatego że znałam jednego pudelka i był jakiś "kiepski" pod względem tego czesania i w ogole...

kasia_a napisal(a):najfajniejsze są kundelki

dokładnie, może znajdziemy małego kundelka,
chcemy jechać do schroniska na Paluchu...

juz mi się serce kroi jak pomyślę o tych wszystkich pieskach czekających tam na miłość człowieka..
napisał/a: kasia_b 2007-08-03 18:51
Kluszeczka napisal(a):chcemy jechać do schroniska na Paluchu...

brawo - genialny pomysł ... teraz tyle psiaków staje się bezdomnych ...
Kluszeczka napisal(a):
już mi się serce kroi jak pomyślę o tych wszystkich pieskach czekających tam na miłość człowieka..

miałam to samo jak pojechałam do okolicznego u nas .. wszystkie chciałam wziąć do domu .. le została jednak .. Kora - Aniu piesek do końca życia będzie Ci wdzięczny za przygarnięcie
napisał/a: kobietka Swiss 2007-08-03 19:10
Kluszeczka napisal(a):

razem z mężem rozważamy zakup pieska, najbardziej jestesmy za Yorkshire Terrierem, zwanego potocznie Yorkiem..



W domu rodzinnym mialam dwa psy oczywiscie znalezione.
Jednego znalazlam malusienkiego na targowisku w zime i nie umialam go tam samego zostawic wiec zabralam go do domu.
Jest juz z nami 7 lat.
Drugi sam przyszedl pod nasze dzwi.
Maly bezbronny,chory-nie widzi
Mama wziela go do domu.
Tez mecze mojego Rafala by miec pieska ale narazie nie mozemy sobie na to pozwolic.
Tez mysle wlasnie nad Yorkiem albo Shar-pei.
York sliczny bo maly a Shar-pei znow zauroczyl mnie swoja strasznie pomarszczona skora
No ale Kluseczka wybor nalezy do Ciebie i twojego serducha
napisał/a: Butterfly1 2007-08-03 20:31
Yorki to takie zabaweczki, ale to złosliwe pieski ihhihi. Głośne, żywe i takie nie psy tylko szczury jak to mówi mój Michał
Hm kundelki są fantastyczne!!! Pudlio nienawidzę, jamników też nie, hmm moja koleżanka miałą spaniela- w bloku było mu dobrze, nie meczył sie z tego co widziałam!
napisał/a: kasia_b 2007-08-03 21:17
Kluszeczka, a może na początek taki