Makijaż

Ja kiedyś byłam na takim mini kursie kosmetycznym i aby cienie i szminka trzymały się ładnie trzeba dać pod nie odrobinę pudru. Z IsaDory są takie specjalne podkłady urtwalające...ostatnio chyba płaciłam ok 47 zł. Myślę że też ważne jest aby cienie same w sobie nie miały kremowej konsystencji i nie były zbyt tłuste. Myślę że warto też zainwestować w lepszej jakości cienie, które z reguły trzymają się dłuzej. Ja używam l'reala i nie miałam nigdy efektu kluszczenia się cieni na powiekach.

Ja wiem, że ja napewno wówczas będę używać mgiełki odświeżającej, ponieważ to będzie lato, wiec napewno mojej skórze przyda się odświeżenie, nawilżenie no i wiem, że takie właśnie mgiełki utrwalają makijaż. Np. z Avonu czy Oriflame (już nie pamiętam), ale zapewne inne firmy też posiadają je w swojej ofercie.

Angelika, zeby Ci tylko taka wilgotna mgiełka makijażu nie rozmazała...

Anetka napisal(a):

Angelika, zeby Ci tylko taka wilgotna mgiełka makijażu nie rozmazała...

właśnie one nie rozmazują, są pod tym względem rewelacyjne

Makijaż ślubny nie powinien być przesadny. Raczej delikatny. Widziałam raz pannę młodą, która chyba leżała plackiem tydzień w solarium i była dosyć ostro pomalowana. Mimo, że dziewczyna była bardzo ładna nie wyglądało to fajnie.

Dokładnie, co za dużo to nie zdrowo

bambolinka napisal(a):

Czy wiecie moze czym sie utrwala makijaz: usta zeby byly trwale i cienie zeby ladnie byly rozprowadzone przez cala noc, a nie pozbijane w zagieciach powieki

Sa specjalne bazy pod makijaz, artdeco cos takiego robi, maksymalnie przedluza "zywotnosc" cieni na powiekach.

Anetka napisal(a):

cienie i szminka trzymały się ładnie trzeba dać pod nie odrobinę pudru

To najprostszy sposob, ale to i tak wszystko zalezy od cieni i pomadki :/ Ja rowniez moge sie podpisac pod cieniami loreala, z isadora mam zle doswiadczenie.
Co do pomadki polecam loreala (colour riche), kupilam z konturowka, ja bylam zachwycona, bardzo dlugo sie trzyma, nie wysusza ust, bardzo ladny efekt. Tylko cena w Polsce pewnie wysoka :/ (tutaj ok $5)

Ja nie chce typowego slubnego makijazu w delikatnych kolorach :) Napewno bede miala mocno podkreslone oczy.

Odpowiedzi na wszystkie mozliwe pytania dot. urody znajdziecie na wizaz.pl, tam panie wiedza wszystko :))

jak dla mnie z tych, które pokazuje izabela1982, to nr 2, 3, 5 no i 6 też obecnie poszukuję czegoś ciekawego

Ja stawiam na makijaż delikatny, świeży, podkreślający oczka :)

Kluszeczka napisal(a):

Ja stawiam na makijaż delikatny, świeży, podkreślający oczka

Zgadzam sie z Toba.
Żadne z pokazanych makijaży mi się nie podoba.
Jak dla mnie naturalna twarz bez pudru i takich tam , ładnie oczka podkreślone tylko tuszem , bez jakis tam kolorów, czarnym tuszem , to oczka
wtedy bardzo łądnie wyglądają.
A na usta delikatny błyszczyk w jasnym odcieniu :)

zreszta ja sie tak na codzień maluję :)

Patka dokładnie, ładna cera, wytuszowane rzęski i błyszczyk ładnie skomponują się z urokiem sukni ślubnej i magią dnia...

Kluszeczka napisal(a):

ładna cera

tego mi brakuje :( nie mam zbyt ładnej cery.. wiecznie coś... niedoskonałości, które trudno ukryć..
ale bardzo lubię lekki cień na powiekach, delikatna szminka albo błyszczyk