Co na prezent ślubny?

napisał/a: samsam 2006-08-14 14:09
Czy jako prezent ślubny wolicie dostać pieniądze i sami zadecydować, na co je wydać, co jest Wam najbardziej potrzebne?
Czy może chcecie dostać przenety, które będą stanowiły pamiątkę od konkretnych osób?
napisał/a: Marusia 2006-08-14 17:55
Pieniądze :)
Oczywiście nie muszą to być prezenty od wszystkich gości, ale wolałabym, żeby przeważały ;). Podarki typu sprzęt AGD, ozdoby, a tym bardziej wycieczki, nie zawsze są trafione.
napisał/a: ami1 2006-08-14 22:20
My od większości gości dostaliśmy pieniądze . I bardzo z tego rozwiązania byliśmy zadowoleni . Gdy rozpoczyna się nowy rozdział życia, a nie ma się jeszcze swojego gniazdka prezenty takie jak: kuchenka mikrofalowa, zastawa stołowa, itp. - nie cieszą aż tak bardzo. A każdy grosik to zawsze kolejny grosik odłożony na własne mieszkanko .
napisał/a: ~gość 2006-08-16 13:45
Jeżeli jednak ktoś decyduje się na prezent a nie piniądze to proponuję www.carreblanc.pl - francuska pościel. Trudno młodym kupić coś takiego, ale jak dostaną w prezencie to będą zadowoleni. To będzie luksusowy prezent.
napisał/a: samsam 2006-08-16 13:55
Luksusowe prezenty nie zawsze są trafione.
Ostatnio hitem była satynowa pościel. Dla nas akurat ten prezent to kicha. Mój mąż nie lubi spać pod satyną, więc pościel leży w szafie.
napisał/a: Małgosia23 2006-08-19 12:50
Oczywiście pieniązki będą najmilej widziane, ale jeśli zdarzy się inny prezent to trudno - też musi tak być. My zawsze dajemy pieniążki, myślę, że to jest wygodne zarówno dla gości jak i dla Młodej Pary. Goście nie muszą zastanawiać się nad wyszukanym prezentem, a Młodzi lepiej zagospodarują złotóweczki niż inne podarki.
napisał/a: samsam 2006-08-19 15:36
Ja też daję w prezencie pieniądze. Jest to bardziej przydatne dla Młodnych i wygodne dla nas
napisał/a: ami1 2006-08-20 20:29
A jaka oszczędność czasu
napisał/a: samsam 2006-08-21 07:56
Tak, nie trzeba się martwic, zastanawiać i tracić czas na bieganie po sklepach.
napisał/a: ami1 2006-08-21 17:30
To dopiero wygoda . I wszyscy są zadowoleni .
napisał/a: Sofik23 2006-08-23 20:49
Pieniądze, pieniądze, pieniądze....każda, nawet najdrobniejsza kwota..będziemy ogromnie szczęśliwi, gdy nie dostaniemy dwóch żelazek, czterech zastaw obiadowych i masę niepotrzebnych bibelotów..które prędzej czy później wylądowałyby na.... allegro :)
Co nie znaczy,że jak znajdą się jakieś oryginalne prezenty- to też pójdą na sprzedaż... ;)
A tak przy okazji prezentów, czy tak jak ja uważacie,ze nieodzownym dodatkiem do prezentu powinny być kwiaty??? Nie wyobrażam sobie ślubu bez nich :) A może jesteście bardziej za obecną modą: zamiast kwiaty to np misie, które oddaje się do domów dziecka (z czymś takim ostatnio często się spotykam)???
napisał/a: samsam 2006-08-23 21:35
Długo sie zastanawiałam przed ślubem, czy prosić gości o maskotki, czy przystać na tradycyjnych kwiatach. Z jednej strony chciałam dostać zabawki, aby przekazać je później dzieciom z domu dziecka. Ale z drugiej strony myślałam sobie, że tak dużej ilości kwiatów już w życiu nie dostanę, a bardzo je lubię. Ostatecznie zdecydowałam się na kwiaty i ... żałuję. Wcale się z nich nie cieszyłam. Nawet nie dostawałąm ich do rąk, bo zaraz były przekazywane świadkowej. A potem, po weselu stanowiły tylko kłopot. Nie było gdzie ich położyć. W pomieszczeniu nie bardzo, bo zapach był tak intensywny, że nie można było spać. Trzeba było je wynieść na balkon i tyle było mojej radości z tak olbrzymiej ilości kjwiatów.