Ślub w niedziele

no nie wiem, widziałam po ich minach że im to nie pasi gdy zapraszaliśmy

Nolcia245, no ale nie dowiedzieli sie o tym teraz.... wiec mogli cos robic wczesniej nawet nie majac zaproszenia no proste i bez przesady

Nolcia245, nie martw się - naturalna selekcja - będą tylko Ci, którym naprawdę na Was zależy!

Monicysko napisal(a):

Nolcia245, nie martw się - naturalna selekcja - będą tylko Ci, którym naprawdę na Was zależy!

Dokładnie.
Przyznam się szczerze że do wzięcia wolnego-czy to normalnego czy na żądanie-skłoniłby mnie tylko ślub osób z którymi jestem związana a nie taki na którym wypada być.
Po prostu tego wolnego jest dość mała, a już tym bardziej na żądanie zostawiłabym sobie na jakąś gorszą sytuacje.

U nas to normalka wiele ślubow tak sie odbywa z uwagi na fakt ze nie ma wolnych termiwnow w sobote kto nie przyjdzie niech spada brak kultury

weteranslubny napisal(a):

kto nie przyjdzie niech spada brak kultury

A ja to uważam za ignoranckie podejście...

U nas ze ślubem w niedziele plus wesele się nie spotkałam. Ale jeżeli wesele jest z niedzieli na poniedziałek, i jest się z daleka to trzeba mieć ten urlop... Albo nie brać urlopu nie pić, i szybko wrócić jaki sens takiego wesela?
A czasem zdarza się mieć nawet 4 wesela w roku, to 4 dni urlopu, którego nie jest wiele zmarnować na powrót z wesela? ;/

Jak robię wesele, to czemu mam robić gościom pod górkę. Robiąc im pod górke okazuję to, że mi nie zależy na ich obecności.

Troskliwa napisal(a):

weteranslubny napisał/a:
kto nie przyjdzie niech spada brak kultury

A ja to uważam za ignoranckie podejście...

My mamy zaproszenie na wesele w czwartek. Niestety, ale musielibyśmy wziąć 2 dni urlopu, a że mamy pracę taką, a nie inną, biorąc urlop po naszym, nie mamy możliwości wziąć urlopu w innych dniach, więc się nie zjawimy, chociaż chcielibyśmy i nie uważam, że nie jesteśmy niekulturalni.

Troskliwa napisal(a):

Jak robię wesele, to czemu mam robić gościom pod górkę. Robiąc im pod górke okazuję to, że mi nie zależy na ich obecności.

asiurek napisal(a):

Nolcia245, moi rodzice brali ślub w niedziele na zwykłej mszy i do dziś wspominają jakie to było piękne i doniosłe. Teraz już tak się tego nie praktykuje, ale jak dla mnie czemu nie Zawsze to troche inaczej niż wszyscy

dokładnie, a kto nie chce niech nie idzie