Pytanie dermatologiczne.Błagam nie omijajcie

danych mało.

zobacz tu:

http://www.wprost.pl/ar/140084/Polscy-naukowcy-autorami-przelomu-w-leczeniu-ran/

i tu:

http://www.leczenielnem.pl/

czy to pomoze nie wiem. w kazdym razie trzeba sie dowiedziec co lekarz radzi, albo skonsultować z kilkoma. pewnie za duzo nie pomoglam.

ViJu, Jejku dzięki ci wielkie Przynajmniej wiem mniej więcej o co chodzi i na czym to polega bo jak wujek który sam do końca nie wiedział tłumaczył mi to za bardzo nie wiedziałam o co chodzi.Ja najchętniej zapytałabym się babci, ale mam zakaz bo ona prosiła, żeby nik się nie dowiedział.Dzięki jeszcze raz i jak ktoś coś wie to będę bardzo wdzięczna :)

[ Dodano: 2009-07-03, 09:52 ]
ViJu, A to to co to jest http://www.leczenielnem.pl/ bo ja z tego nic nie rozumiem, albo u mnie się źle otwiera?

Nie ma sprawy. To jest strona tej fundacji czy stowarzyszenia wrocławskiego, która zajmuje się leczeniem tymi opatrunkami, mi sie otwiera, wpisz moze sobie w wyszukiwarke po prostu z www:

www.leczenielnem.pl

Niestety z tego co tam widziałam to są jakieś zapisy, podane koszty i nie wygląda, ze dostęp jest jakis super łatwy, no i jest ogromne zainteresowanie pewnie. Ale bardzo szczegółowo nie czytałam wiec moze trzeba tam zadzwonić, zapytać itp.

Na stronie jest informacja o fundacji, cytuje:

Fundacja Linum na rzecz prozdrowotnego zastosowania produktów z lnu działa jako pozarządowa organizacja pożytku publicznego.
Celem Fundacji jest :

· Promocja działań wspierających leczenie przewlekłych ran o różnej etiologii

· Wzrost świadomości społecznej dotyczącej profilaktyki chorób cywilizacyjnych takich jak cukrzyca, choroby nowotworowe

· Podnoszenie, jakości życia poprzez innowacyjne zastosowanie naturalnych, prozdrowotnych związków pozyskiwanych z lnu

· Prowadzenie prac rozwojowych związanych z produkcją eksperymentalną oraz testowaniem produktów

Są też prowadzone zapisy na lniane opatrunki - 2 programy wysylkowy i stacjonarny. Pozagladaj do zakladek u gory na tej stronie.

ViJu, dzięki.Już dzwoniłam do jednego ze szpitali i się trochę dowiedziałam, ale nie za dużo.Moja babcia juz ma umówiąną wizytę na sierpień z tego co mi mówił mój wujek, ale nie rozumiem czemu robi z tego tajemnicę i nikt ma nie wiedzieć.Nawet z babcią nie mogę pogadać na ten temat.Ponoć są to bardzo skuteczne metody i się trochę uspokiłam.A tej sronki od ciebie dalej nie moge otworzyć.Jak się otwiera wyskakuje takie coś:
TTP/1.1 200 OK
Server: Apache (Linux) mod_ort/1.00
Connection: close
Content-type: text/html




http://www.leczenielnem.pl








Click here



Piszesz, że są podane koszta, tak?A ile?Wujek nie chciał mi powiedzieć ale pod namowami powiedział, że od 2-5tys a później się chyba przejęzyczył bo powiedział od 20tys, ale zaraz się poprawił.Na początku się przestraszyłam bo pomysłałm, że 20tys i mi mówi 2 żebym się nie martwiła, ale dziś zadzwoniłam do jednego ze szpitali i babka powiedziała, że u nich się tego nie robi, ale z tego co wie to miesięczna terapia kosztuje około 1000zł i niektórm wystarczy raz, a niektórym trzeba kilka.dzięki kochana jesteś

wpisz po prostu sobie www.leczenielnem.pl w googlu albo w inna wyszukiwarke lub sama nazwe leczenielnem to ci wyskoczy - nie wiem co to za blad, ze nie mozesz wejsc na te strone. pozdrawiam i nie ma za co dziekowac.

Walentina, ja widziałam parę miesięcy temu reportaż o tych opatrunkach z lnu. Pacjenci bardzo zachwalali tą metodę, więc może warto spróbować

Madzinka napisal(a):

więc może warto spróbować

To to na 100%