Zapalenie pęcherza

No taka nasza uroda- niestety... Nic tylko trzeba postawic na profilaktykę i zapobieć tym nieprzyjemnym dolegliwościo..

KarolciaK napisal(a):

zapaleniu pecherza,z goraczka,silnym pieczeniem,bolem i sikaniem krwia

KarolciaK, ale wiesz że sikanie krwią to już nie zapalenie pęcherza tylko najprawdopodobniej kamienie? Nawet w twoim linku który wcześniej podałaś nie ma nic na temat takich objawów,a twoje rzekome zapalenie wygląda poważnie :/
Radziłabym udać się do porządnego lekarza a nie takiego co "popatrzy w oczy" i da antybiotyk

Moniś, no teraz juz nie mam takich problemow ale pare lat temu,przy kazdym zapaleniu sikalam krwia,no i ladowalam na pogotowiu,zawsze pierwsze pytanie bylo "czy jestes w ciazy" no i za kazdym razem mowilam ze nie,no to zawsze mowili ze to zapalenie pecherza i dostawalam antybiotyk,zawsze im wierzylam ,a nie mialam jeszcze wtedy neta zeby sobie sprawdzic
teraz wlasnie poczytalam o tym,po Twojej wiadomosci i jedni pisza ze to ostre zapalenie pecherza (mi tez tak mowili) a inni ze wlasnie cos z nerkami.no ale od kilku dobrych lat nie mam juz tego problemu

Napewno sytuacja tego typu, że sikanie wiąże się z ogromnym bólem i z krwią wymaga szybkiej diagnozy a wcześniej konsultacji z lekarzem. nie można tego bagatelizować.

ale profilaktyka układu moczowego także powinna pomóc.

melka napisal(a):

ale profilaktyka układu moczowego także powinna pomóc.

No profilaktyka pozwala zapobiegać nawrotom choroby, warto pomyślec o stosowaniu czegoś profilaktycznie...

ja wiem dziewczyny ze profilaktyka jest dobra,ale nie dokonca jestem za tym zeby ciagle lykac tabletki.ja musialabym lykac profilaktycznie,zelazo,magnez,ascorutical,wit a + e,no i tabletki na pecherz i pewnie wiele innych rzeczy,wiec musialabym zjadac po kilka tabletek dziennie

KarolciaK- doskonale Cię rozumiem Trzeba się nałykać... Jedyne co ci mogę poradzić- to forme płynną- ja piję wit c w postaci tabletek musujących... [Mod: reklama usunięta] też jest dostępny w formie płynnej- hot drink

Z tabletek to znam [Mod: reklama usunięta] - skutecznie, sama sprawdziłam. Można też dodatkowo pić sok z żurawiny i jeść owoce/warzywa bogate w wit.C (cytryny, pomarańcze, papryka), tylko te wszystkie sposoby trzeba stosować systematycznie i przez dłuższy czas - wtedy mają sens.

germa- poruszyłaś bardzo wazny tenat- mianowicie w walce z dolegliwościami ze strony pęcherza moczowego okropnie wazna jest systematyczność... Mnie się kiedys [Mod: reklama usunięta] skończył i jakos nie po ddrodze mi było do apteki- to sie doigrałam i po jakimś miesiącu miałam zapalenie stulecia:( Teraz już nigdy tego nie zrobię...

nic na mnie nie działa, czego nie próbowałam - tylko termofor, podpaski mega wielkie, jakbym nie daj Boże kichnęła i [Mod: reklama usunięta], stary dobry (tylko na receptę trzeba go, więc lekarz się kłania), od kiedy nastąpiła moda na tuniki jest lepiej, bo przynajmniej nie wietrzę ustawicznie nerek

moim zdaniem trzeba iść do dobrego specjalisty, bo takie zaleczanie i łagodzenie objawów na dłuższą metę nic nie da, trzeba się tego pozbyć raz na zawsze.

Tez mi się tak wydaje, specjalista (dobry) powinien raz na zawsze wyleczyć przypadłość.