Wypadanie włosów

napisał/a: angelaxxx 2006-11-04 11:05
Chociaż ja z jednej strony troszkę sie ciesze że wypadają zawsze chciałam mieć mniej włosów a z drugiej no jednak wypadają! A jakbym chciała żeby jeszcze proste były a nie kręcone....
napisał/a: Lisa4 2006-11-04 20:23
za zdrowie włosków odpowiada witamina H,polecam
napisał/a: Marusia 2006-11-05 17:45
Kupiłam sobie ten szampon Vichy, wypróbuję i za jakiś czas napiszę, ile jest warty :D
napisał/a: ami1 2006-11-05 21:43
Paliko tutaj możesz przeczytać coś na temat Revalidu. Informacje na temat składu preparatu i do stępnych środków:szampon, tabletki. Zapraszam do lektury:
Revalid
napisał/a: palika 2006-11-05 21:52
Dziekuje Asiu,juz przeczytalam
napisał/a: kotecek2 2006-11-06 17:34
A mi sie wydaje ze wypadanie wlosow ma jakis zwiaazek z odzywianiem. Moze jestescie na diecie i dlatego tak sie dzieje?
napisał/a: ~gość 2006-11-06 19:51
WITAM.MAM PROBLEM Z WŁOSAMI OD DAWNA - WYPADAJA GARŚCIAMI.NAJPIERW MYŚLAŁAM,ZE TO TAK NA WIOSNE,POTEM ZE STRES,TERAZ -BO MOŻE NA JESIEN TAK LECĄ JAK LIŚCIE Z DRZEW ALE PROBLEM JEST CORAZ WIĘKSZY,BO WŁOSY SA WZĘDZIE,TYLKO NIE TAM GDZIE TRZEBA!PRÓBOWAŁAM JUŻ CHYUBA WSZYSTKI TABLETKI DOSTĘPNE W APTECE,NIEWIELE POMOGŁY.TARCZYCĘ MAM W PORZĄDKU.NIE WIEM JUŻ CO ROBIC????
napisał/a: ami1 2006-11-07 13:59
O kurcze anka. Nie wiem poczytaj cały ten wątek od początku, może jest coś czego nie próbowałaś. A jeśli nie, to chyba pozostaje wizyta u lekarza i jakaś porada u specjalisty.
napisał/a: Marusia 2006-11-08 11:03
Wiecie co? Szampon Vichy jest naprawdę dobry :)
Myłam nim włosy 2 razy. Po pierwszym myciu wypadło mi tyle, co zwykle (tzn. prawie 2 garście :/ ), a po drugim (wczoraj) tyle, ile powinno wypadać (czyli kilkanaście włosów). Super! :D
napisał/a: ami1 2006-11-08 11:11
No to świetnie chyba też spróbuję
napisał/a: angelaxxx 2006-11-08 12:32
Znalazłam coś co może się przydać! moim zdaniem warto poczytać:

u kobiet hormonami odpowiedzialnymi za przerzedzanie się włosów są głównie estrogeny - hormony żeńskie produkowane przez jajniki. To one właśnie regulują cykl miesiączkowy, chronią nas przed zawałem, obniżają poziom cholesterolu, wpływają na figurę, stan skóry, paznokci i włosów. Więc jakiekolwiek zaburzenia w pracy jajników odbijają się niekorzystnie właśnie na zdrowiu i pięknie kobiecego ciała.

Ich cudowne działanie widać na przykład podczas ciąży, gdzie ich produkcja wzrasta tysiąckrotnie. Skóra staje się piękna, znikają przebarwienia, paznokcie są mocne i zdrowe jak nigdy dotąd, a włosy wzmacniają się, są gęste i błyszczące. Niestety po porodzie nasze biedne jajniki się troszkę buntują, zmniejszają produkcję estrogenów i w połogu niestety możemy zauważyć nasilone wypadanie włosów. Na szczęście jest to faza przejściowa i jajniki dość szybko powracają do swej dawnej aktywności.


Należy jednak pamiętać, że utrata włosów nie zawsze ma tło hormonalne. Żeby to stwierdzić na pewno konieczna jest wizyta u dermatologa, który powinien wykluczyć ewentualne choroby skórne, niekorzystny wpływ środków chemicznych. A potem wizyta u ginekologa, najlepiej endokrynologa, który na podstawie bardzo dokładnych badań funkcjonowania gruczołów dokrewnych dobierze odpowiednie leki, najprawdopodobniej hormonalne, które pomogą zlikwidować ewentualne problemy.
napisał/a: atka83 2006-11-09 13:47
Kupiłam sobie dzisiaj fajny szampon Fructis,z witaminami dla włosow farbowanych i pasemek w biedronce po promocyjnej cenie 8,99 plus odżywka.Mam nadzieje,że coś pomoże,bo widziałam że reklamują ten szampon :)