Forumki starające się o dziecko

Madzia Ja też przeziębiona i do tego @dostalam i nerwach mnie bierze także nie jesteś sama
Ja też patrzyłam na znanym lekarzu na opinie
LisbethJa mam iść do endo w połowie maja i pewnie też nowe badania zrobię
Oby w końcu wszystko było dobrze i żeby nam się udalo !!!!!!!!

cichaaaa::) napisal(a):

LisbethJa mam iść do endo w połowie maja i pewnie też nowe badania zrobię

nie "pewnie" ale na pewno Będziesz miała porównanie tsh przed i po lekach

Cynamonek napisal(a):

liczę, że wyniki będą wzorcowe do tego czasu

cichaaaa::) napisal(a):

Oby w końcu wszystko było dobrze i żeby nam się udalo !!!!!!!!

cichaaaa::) napisal(a):

Oby w końcu wszystko było dobrze i żeby nam się udalo !!!!!!!!

Trzymam za każdą z Was kciuki
Jak długo jest Twój mąż teraz? Obyście teraz w dni płodne trafili

lisbeth25 napisal(a):

a do większego miasta masz daleko?

Ja mieszkam w mieście powiatowym, ale jest jeden endo na cały powiat (śmieszne!!!). Prawie 30km ode mnie jest większe miasto, ale już dzwoniłam i wizyty jak mnie poinformowała pani, to za np. 226 dni (prywatnie) przynajmniej tak powiedziała U mnie w mieście prywatnie wizyta 140zł, tylko w jednym miejscu (bo endo nie ma). A te 30 km dalej, to są, owszem, ale albo długo czekać albo 210zł wizyta
Tak, że szukam i szukam, ale jak widać, to straszne oblężenie mają
W ogóle, to znajoma jest po 3 poziomach szkoleń z dietoterapii i pisała, że teraz, to już 80% kobiet ma problemy z tarczycą, no masakra...

napisal(a):

Trzymam kciuki żeby się szybko udało
Madzia_0302, zdrówka!

Dziękuję

Cynamonek napisal(a):

Madziu życzę szybkiego powrotu do zdrowia

dziękuję

Cynamonek napisal(a):

i byś znalazła tego endokrynologa

poszukiwania nadal trwają

cichaaaa::) napisal(a):

Madzia Ja też przeziębiona i do tego @dostalam i nerwach mnie bierze także nie jesteś sama

ja miałam niby dostać @, ale u mnie czasem, to normalnie loteria miałam regularne, a teraz, to głowa mała 36-31-29-39, nie wiadomo kiedy

Trzymam kciuki za Was dziewczyny 2 2 2

Cynamonek Nawet nie pytaj za tydzień jedzie ....I dalej miesiąc w plecy a co za tym idzie brak złudnej nadziei obiecał ze jak następnym razem też tak wyjdzie to weźmie dodatkowe wolne ale wszystko wyjdzie w praniu!!!!!
Madzia0302 To jakaś masakra u mnie też co do endo to nie ma za dużego wyboru ale żeby tyle sobie śpiewać za wizytę to już naprawdę! !!!!!!!

Madzia_0302 napisal(a):

Ja mieszkam w mieście powiatowym, ale jest jeden endo na cały powiat

Również mieszkam w mieście powiatowym, ale na szczęście nie brakuje u nas endokrynologów, choć 3-krotnie większy wybór jest w Katowicach

Madzia_0302 napisal(a):

U mnie w mieście prywatnie wizyta 140zł,
A te 30 km dalej, to są, owszem, ale albo długo czekać albo 210zł wizyta

ja płacę 120 zł za konsultację, a z usg 150 zł.

Madzia_0302 napisal(a):

Tak, że szukam i szukam, ale jak widać, to straszne oblężenie mają

oby się szybko udało zapisać

cichaaaa::) napisal(a):

za tydzień jedzie ....I dalej miesiąc w plecy

ehh, wielka szkoda

Madzia_0302, jedyne co mogę doradzić, to poczytaj o produktach spożywczych, które należy ograniczyć/ wyeliminować przy niedoczynności tarczycy. Zainteresuj się również produktami bogatymi w selen, w cynk, w witaminy z grupy B oraz zacznij brać witaminę D Witaminy z grupy B wspomagają pracę tarczycy, a selen i cynk pomagają w konwersji hormonów tarczycy. Zanim zaczniesz brać lek, to może uda się w ten sposób wspomóc pracę tarczycy

Dziewczyny, jeśli mogę coś doradzić, to z niedoczynnością tarczycy można zgłosić się spokojnie do lekarza rodzinnego, skoro terminy oczekiwania do endokrynologa są tak długie. Lekarz rodzinny spokojnie ma kompetencję do włączenia leczenia, szczególnie, że przy subklinicznej niedoczynności sa to małe dawki hormonu, od stycznia 2015 może również kierować na usg tarczycy oraz ft3, ft4 w ramach tzw. koszyka świadczeń.

Trzymam kciuki !!

Agalek, dzięki za informacje. Jak już uda się zajść, to wtedy skorzystam.

Witajcie Dziewczyny
Nie spodziewałam się, że jeszcze wrócę do tego wątku, zwłaszcza po ponad 6 latach
Niedawno podjęliśmy z mężem decyzję o staraniach, więc zaczynamy
Widzę, że nie tylko ja leczę się na niedoczynność tarczycy. Dziś robiłam TSH- 2,3 i ft4- 0, 86. Od jutra zwiększam dawkę Euthyroxu, bo umówiona wizyta u endo dopiero w czerwcu. Chyba, że wcześniej umówię się do kogoś innego prywatnie.

lisbeth25 napisal(a):

Madzia_0302 napisal(a):

Ja mieszkam w mieście powiatowym, ale jest jeden endo na cały powiat

Również mieszkam w mieście powiatowym, ale na szczęście nie brakuje u nas endokrynologów, choć 3-krotnie większy wybór jest w Katowicach

To prawda. W Katowicach przyjmuje świetna lekarka, ale dla mnie trochę za daleko.

kromoni napisal(a):

Niedawno podjęliśmy z mężem decyzję o staraniach, więc zaczynamy

witaj w wątku Oby wam się szybko udało!

cichaaaa::) napisal(a):

Madzia0302 To jakaś masakra u mnie też co do endo to nie ma za dużego wyboru ale żeby tyle sobie śpiewać za wizytę to już naprawdę! !!!!!!!

no ja nie wiem, co oni robią

lisbeth25 napisal(a):

oby się szybko udało zapisać

oby, bo powoli tracę nadzieję

lisbeth25 napisal(a):

Madzia_0302, jedyne co mogę doradzić, to poczytaj o produktach spożywczych, które należy ograniczyć/ wyeliminować przy niedoczynności tarczycy. Zainteresuj się również produktami bogatymi w selen, w cynk, w witaminy z grupy B oraz zacznij brać witaminę D Witaminy z grupy B wspomagają pracę tarczycy, a selen i cynk pomagają w konwersji hormonów tarczycy. Zanim zaczniesz brać lek, to może uda się w ten sposób wspomóc pracę tarczycy

Dziękuję Ci za informacje bo to dla mnie nowość i w ogóle się w tym nie odnajduję
kromoni ja również trzymam kciuki za Ciebie 2

Cisza tak w wątku, wchodzę i patrzę, a tu nikt nic nie pisze Pewno korzystacie z super pogody
A ja nie wiem co to, ale mam dzisiaj 40dc i nie ma @, ale wczorajszy test zrobiony wieczór pokazał, że w ciąży nie jestem nie miałam tak długiego cyklu od 2 lat 49 - dniowy zdarzył się 2,5 roku temu, kiedy to zaczynałam przygodę z PCO.

Co radzicie?