SZKOLA RODZENIA!!!! chodzic czy nie??

camille napisal(a):

kurcze, tam u Ciebie to wszystko jest fajniejsze, klimat, krajobraz, masz morze pod noskiem i jeszcze darmową szkołę rodzenia, ja się tak nie bawię

to zapraszam do mnie:) w bloku są jeszcze wolne mieszkania

a żeby nie offtopować to napisze, że w całym mieście są w sumie 3 szkoły rodzenia w tym jedna płatna.
Ta moja jest najnowsza i jakąś tam dopłate mają z Unii dlatego darmowa:)
Kuzynka tam chodziła niecałe 5 miesięcy temu i była zadowolona:)

Asior napisal(a):

to zapraszam do mnie:) w bloku są jeszcze wolne mieszkania

co ja bym dała żeby móc się nad morze przenieść!! marzenie moje!!

Asior napisal(a):

Ta moja jest najnowsza i jakąś tam dopłate mają z Unii dlatego darmowa:)

a to takie buty!! moja jest stara, paskudna, obskurna ale podobno dobra.
W którym tygodniu zaczynasz?

camille napisal(a):

W którym tygodniu zaczynasz?

od września, więc ok 27 tyg

Asior napisal(a):

od września, więc ok 27 tyg

ja żałuję że tak nie poszłam, ale u nas to normalne, wszystko zawsze robimy z opóźnieniem, jednego jestem tylko pewna, że się na porodówkę nie spóźnimy, ale jakby się dało to pewnie byśmy nie dojechali

no to miłego szkolenia:D

W Łodzi są 2 szkoły za darmo, reszta płatna. Myślę, że warto w niej uczestniczyć [wiem od osób, które je ukończyły]. Będę bardziej spokojna jak posłucham fachowych rad i spotkam się z innymi ludźmi, którzy też spodziewają się potomstwa.

Moja siostra sama przygotowywała się do porodu. kupiła odpowiednią piłkę i znalazła ćwiczenia w internecie. Ostatnio szukając szkoły rodzenia w moim mieście natknęłam się na ciekawą stronę poświęconą wirtualnej szkole rodzenia: [reklama usunięta]. Zaintrygowało mnie ten to, innowacyjny sposób e-learningowi. Czy któraś z was korzystała z internetowej szkoły rodzenia?

karolina87 napisal(a):

witam ciezroweczki i mamusie!!
czy bedac w ciazy uczeszczalyscie na zajecia w szkole rodzenia, albo czy macie zamiar??
czy uwazacie ze takie zajecia sa potrzebne przyszlym mama, czy pomagaja w porodzie??jestem teraz w 25 tyg ciazy i zastanawiam sie czy pojsc, w mojej sytuacji jest to troszeczke ciezkie bo mieszkam w Niemczech i za bardzo nie znam jeszcze jezyka:(
chcialam pojsc z mezem ale zastanawiam sie czy wogole warto i czy bez szkoly tez sobie poradze- w koncu nasze mamy rodzily bez takich lekcji

Witam,
uczęszczałam do szkoły rodzenia "Nas troje" w łodzi. zajęcia były prowadzone przez położne w miłej atmosferze, w ciekawy sposób , w nowocześnie wyposażonych salach.
www.nas-troje.ipt.pl

polecam

Wiadomo, że bez takich lekcji nasze mamy rodziły, ale my chodziliśmy (w tym tygodniu były ostatnie zajęcia) i bardzo się z tego cieszę. Niby wszystko wiadomo, a jednak taka szkoła dała mi poczucie, że poród, macierzyństwo, zmiany ról z rodzinie to sprawy jak najbardziej naturalne i ze wszystkim sobie poradzimy :)

Co do ceny - u nas płaci za to miasto, pod warunkiem, że ma się meldunek, indeks uczelni albo jest się zatrudnionym przez firmę zarejestrowaną na terenie miasta, więc raczej łatwo te warunki spełnić. Jeśli nie - koszt to 500zł

u mnie w przyszpitalnej szkole rodzenia koszt zajęć to 100zł

U mnie jest darmowa jeżeli deklarujesz, że będziesz rodziła w tym szpitalu

Ja nie chodziła do szkoły rodzenia, bo jakoś dopiero teraz tak dużo o nich się słyszy. Ale myśle, że bym się zdecydowała, bo może zajęcia z polozna by mnie uspokoiły przed porodem:) Dla przyszłych mamuś z Poznania mam linka do szkół rodzenia [Mod: reklama usunięta] :)