MMR
napisał/a:
agatek2
2014-02-10 13:54
hej.
dawno mnie tu nie bylo ,ale mam pytanko ,pewnie odwieczne te samo :/
nastepna szczepionka jaka bedziemy mieli to mmr..mam wiele watpliowsci i panicznie sie jej boje...pielegniarka powiedziala ze da nam ta bardziej bezpieczna czyli pewnie nie mmr II tylko priorix...... co sadzicie w ogole o tej szczepionce? mialy wasze dzieci jakies skuti uboczne? jestem za szczepienieniami ale tej szczepionki boje sie panicznie....
dawno mnie tu nie bylo ,ale mam pytanko ,pewnie odwieczne te samo :/
nastepna szczepionka jaka bedziemy mieli to mmr..mam wiele watpliowsci i panicznie sie jej boje...pielegniarka powiedziala ze da nam ta bardziej bezpieczna czyli pewnie nie mmr II tylko priorix...... co sadzicie w ogole o tej szczepionce? mialy wasze dzieci jakies skuti uboczne? jestem za szczepienieniami ale tej szczepionki boje sie panicznie....
napisał/a:
Kinia
2014-02-10 17:33
Moj mały miał MMR bo nie mieli priorixa ale nic u niego nie wystąpiło, nawet gorączka nic zupełnie, a mojej koleżanki dziecko po prioriksie mała miało gorączkę. Ja tez sie trochę bałam, ale w sumie cieszę sie ze zaszczepilismy
napisał/a:
Niebanalna
2014-02-10 17:41
Ja zgłosiłam się z Synkiem na szczepienie, nie zdawałam sobie sprawy z tego, że to będzie ta 3 w 1. Zaszczepili go MMR. Nie miał żadnych skutków poszczepiennych. Nie gorączkował, miał apetyt, humor mu dopisywał. Nie widzę jakiejkolwiek niepokojącej reakcji jest organizmu na tą szczepionkę. Dopiero niedawno dowiedziałam się, z jakimi obawami borykają się rodzice rocznych dzieci, które mają być zaszczepione na odrę, świnkę i różyczkę. W sumie cieszę się ze swojej nieświadomości.
napisał/a:
farazi
2014-02-10 20:03
Czym, oprócz producenta, się różni Priorix od MMRII?
napisał/a:
~gość
2014-02-10 20:43
agatek, a rozmawiałaś z lekarzem na ten temat?
my na razie jesteśmy na nie, ale pogadam jeszcze z lekarką, poproszę o skierowanie do neurologa i badania krwi/moczu, wtedy podejmiemy decyzję.
my na razie jesteśmy na nie, ale pogadam jeszcze z lekarką, poproszę o skierowanie do neurologa i badania krwi/moczu, wtedy podejmiemy decyzję.
napisał/a:
~gość
2014-02-10 21:21
sauatka, ale to chyba obowiazkowa szczepionka co nie? Powiesz cos wiecej po co chcecie isc na konsultacjd co.neurologa i po co te badania? Zeby bylo wiadomo ze jest wszystko ok?
My mamy miec MMR w wrzesniu... i tez chetnie sid dowiem czym sie rozni priprox od mmr2
My mamy miec MMR w wrzesniu... i tez chetnie sid dowiem czym sie rozni priprox od mmr2
napisał/a:
~gość
2014-02-10 21:33
Cleo87, tak obowiązkowa. Do neurologa, żeby zbadał młodego powiedział czy możemy szczepić, czy nie. Badania, żeby sprawdzić czy wszystko ok, czy nie rozwija się żadna infekcja.
napisał/a:
~gość
2014-02-10 21:37
sauatka, hmm nawet nie pomyslalabym zeby sczepionke.ko.sultowac z neurologiem...
napisał/a:
Agusiek
2014-02-10 23:43
Łufff już myślałam że tu znowu o autyzmie.
Jak dla mnie to to szczepionka jak szczepionka. Podana zdrowemu dziecku, nie szkodzi. Nie ma co się bać!
Jak dla mnie to to szczepionka jak szczepionka. Podana zdrowemu dziecku, nie szkodzi. Nie ma co się bać!
napisał/a:
~gość
2014-02-11 07:58
sauatka, ale co dokładnie neurolog oceni? My będziemy szczepić, i tak jest obowiązkowa, a i bez tego są problemy ze żlobkiem czy przedszkolem, nieszczepione dziecko to już w ogóle przegrane pod tym względem. I w tym przypadku jak zwykle najlepiej nie czytać za dużo "internetów", bo na łeb można dostać ;)
napisał/a:
~gość
2014-02-11 08:56
Czy dziecko rozwija się prawidłowo, wizyta u pediatry trwa zwykle 3 minuty, przez tyle czasu może wszystkiego nie wyłapać. Jeśli wszystko jest ok, neurolog mówi, że szczepić można, jeśli coś jest nie tak dostajemy kartkę że szczepienie trzeba przełożyć/nie szczepić.
szczepionka jest obowiązkowa, ale kto co Wam może zrobić, jeśli dziecka nie zaszczepicie? siłą go nie wezmą ;)
napisał/a:
~gość
2014-02-11 09:01
u mnie 45 minut, lekarz ją bada, kręci, obraca, cuduje ile wlezie
nie, ale jest się już na czarnej liście sanepidu a tak poważnie to słyszałam, że przynajmniej u mnie w mieście tak jak pisałam dziecko ma problemy ze żłobkiem/przedszkolem/szkołą. No do szkoły wiadomo ktoś przyjąć chyba musi, ale nie wiem jak to się odbywa.
nie, ale jest się już na czarnej liście sanepidu a tak poważnie to słyszałam, że przynajmniej u mnie w mieście tak jak pisałam dziecko ma problemy ze żłobkiem/przedszkolem/szkołą. No do szkoły wiadomo ktoś przyjąć chyba musi, ale nie wiem jak to się odbywa.