Czy to są jakieś sygnały?
napisał/a:
Anders000
2014-12-25 15:04
Witam, od pewnego czasu nurtuje mnie pewna sprawa, a mianowicie pewna kobieta.
Znamy się już bardzo długo, jakieś 3 lata. Od początku chciała ze mna nawiązać kontakt. Najpierw były to rozmowy dotyczące naszej pracy, z czasem zagadywała o sferę prywatną. Mamy wspólne zainteresowania i to było głównym tematem rozmów. Często łapię jej spojrzenia, kiedy mnie mija spuszcza głowę, kiedy zachorowałem powiedziała mi, że wyglądam fatalnie i powinienem iśc na zwolnienie żeby trochę odpocząć. Czasem chce mnie dotknąć, strzepuje coś z ubrania, raz położyła mi rękę na kolanie. Nie rozumiem tylko jednej rzeczy, niekiedy sama zagaduje, usmiecha się, zaś innym razem kompletnie mnie olewa, traktuje mnie jak powietrze. Takich sytuacji jak te powyżej było o wiele więcej. O co może jej chodzić? Miał ktos z Was podobne doświadczenia?
Znamy się już bardzo długo, jakieś 3 lata. Od początku chciała ze mna nawiązać kontakt. Najpierw były to rozmowy dotyczące naszej pracy, z czasem zagadywała o sferę prywatną. Mamy wspólne zainteresowania i to było głównym tematem rozmów. Często łapię jej spojrzenia, kiedy mnie mija spuszcza głowę, kiedy zachorowałem powiedziała mi, że wyglądam fatalnie i powinienem iśc na zwolnienie żeby trochę odpocząć. Czasem chce mnie dotknąć, strzepuje coś z ubrania, raz położyła mi rękę na kolanie. Nie rozumiem tylko jednej rzeczy, niekiedy sama zagaduje, usmiecha się, zaś innym razem kompletnie mnie olewa, traktuje mnie jak powietrze. Takich sytuacji jak te powyżej było o wiele więcej. O co może jej chodzić? Miał ktos z Was podobne doświadczenia?
napisał/a:
Tool
2014-12-25 22:54
Zaproś ją gdzieś i przestań się zastanawiać chłopie. Czego jeszcze potrzebujesz? Kobiety nic nie robią przypadkiem...
napisał/a:
sylwunia2014
2014-12-27 22:46
moj drogi kobiety takie są zachecają ale udają ze sie tobie nie interesują czekając na wasz krok :) powodzenia :) zapros na kolacyjke lub na spacerek