Dziwna relacja z szefem

napisał/a: Lonelyy 2015-06-13 21:24
Od prawie dwóch lat pracuję w restauracji. Mój szef jest bardzo w porządku. Zawsze można się z nim bez problemu dogadać i wszystko załatwić. Kilka miesięcy temu jak gdyby nigdy nic zaczął mówić do mnie po imieniu, mimo, że do innych zwracam się na Pan/Pani. Z racji tego, że jako jedyna pracuję od początku w tym miejscu, wydawało mi się to ok. Potem często podwoził mnie do domu i na pożegnanie dawał buziaka w usta. Następnie poszedł o krok dalej- żegnając się wymienił się ze mną gumą do żucia. Jednak kilka dni temu zaprosił do restauracji kilku swoich znajomych na małą imprezę. W pracy byłam już wtedy sama. Kiedy poszłam na chwilę na zaplecze, przyszedł do mnie i podczas krótkiej rozmowy (czy wszystko jest ok, czy nie jestem zmęczona itp) pogłaskał mnie po policzku i przytulił. Potem zaczął dotykać moich nóg i rozpiął mi bluzkę. Później zapytał się mnie dlaczego mu na to pozwalam i dlaczego nie powiem NIE.
Tak zastanawia mnie ta cała sytuacja. Być może pozwalam mu na to, bo zawsze miałam problemy z niską samooceną i właśnie taka sytuacja, kiedy mężczyzna się do mnie zbliża czuję się przez kogoś akceptowana. A poza tym to zawsze mi się troszkę podobał. Tylko pojawia się też pytanie jak on do tego podchodzi? Czy traktuje to tylko jak zabawę, a może też mu się trochę podobam?
Proszę Was o obiektywną opinię smile