Z przyjaźni do związku

napisał/a: malina_pwl 2015-10-09 17:56
Witam. Piszę tu, bo już nie wiem co mam robić. A mianowicie: rok temu poznałem dziewczynę. Zagadałem do niej i jakoś temat się potoczył. Dużo pisaliśmy ze sobą, spotykaliśmy się, aż po jednym ze spotkań poczułem, że się w niej zakochałem. Niestety ona już miała kogo innego na oku i zostaliśmy przyjaciółmi. Po miesiącu zerwała z nim nim, no to ja sobie pomyślałem, że może teraz się uda. Pisaliśmy, spotykaliśmy się, było już naprawdę bardzo dobrze... Niestety... Na jednym ze spotkań wyprzedziła mnie i powiedziała, że od dnia poprzedniego jest w związku. Próbowałem zapomnieć o tym co do niej czuje, ale to wracało ze wzmocnioną siłą... Ja ją naprawdę kocham, chciałbym z nią być, ale już nie wiem co mam robić i czy w ogóle moje starania mają sens...
napisał/a: e-Lena 2015-10-09 21:07
W tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz :)

Kręcisz ją jako kolega a nie jako partner i niestety chyba będziesz musiał się z tym pogodzić :) A jak będziesz za mocno naciskał, to istnieje ryzyko, że dziewczyna zacznie Cię zwyczajnie unikać.
napisał/a: malina_pwl 2015-10-09 22:37
Czyli mówisz, że mam sobie odpuścić? Szczerze mówiąc to mam cichą nadzieję, że coś jej się odmieni i jednak będziemy razem... Strasznie mi na niej zależy, mam z nią za dużo wspomnień... To co czuje do niej, to tego nie czułem do innych dziewczyn... Ciężko mi o tym zapomnieć...
napisał/a: Valkiria_ 2015-10-10 07:29
malina_pwl, ona cie wrzucila do strefy friendzone... To gorsze niż Mordor. Nie masz zbytnio na co liczyć chłopaku, no chyba że jej powiesz wprost o swoich uczuciach i jeśli ona tego nie odwzajemnia to musicie zerwać kontakt bo nie jesteś w stanie być dalej tylko jej kumplem. No ale licz się z tym, że w takim przypadku możesz ją stracić całkowicie. Bo po takim wyznaniu na przyjaźń miejsca nie będzie.