Związek

Niezbyt konkretny post. Wyjaśnij bardziej

No jak mowie jej ze jej zachowanie mi się nie podoba to się focha. Dbalem o nia i byłem opiekuńczy, a ona stwerdzila że już nic ode mnie nme chcę. Powiedziała ze mnie nie potrzebuje. Wyśmiewa mnie jak ja chce wyjaśnić sytuację.

No to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Daj jej kompletny spokój, wtedy się zdziwi. Bo póki co wie, że jesteś obok. Niech Cie zabraknie, to się obudzi.

ile macie lat ? jak długo się znacie ? czy często się kłócicie i o co ? musisz jak najwiecęj szczegółów o niej

Mamy po 17 lat, znamy się rok, razem jesteśmy już prawie 6 miesięcy. Ona ma przyjaciela, jestem o niego zazdrosny, ale jakoś sobie z tym radzę. Potrafimy poklocic się o wszystko, głównie to ona zaczyna. Często jest tak ze jak mówię jej o swoim problemie to ona zaczyna mówić o swoim i mój się już nie liczy. Jestem trochę przewrazliwiony i mało pewny siebie, ale zacząłem chodzić do psychologa. Ona uważa że czasami nie umiem odpuścić.

Czy to ta sama laska, w której podkochuje się jej przyjaciel, a ona raczej nie wiadomo którym z was jest bardziej zainteresowana? Olej ją i znajdź sobie inną.

Nihiilius napisal(a):

Ona ma przyjaciela, jestem o niego zazdrosny

to normalny objaw

Nihiilius napisal(a):

Mamy po 17 lat

I wszystko jasne

A kobieta ma cię głęboko w d... prędzej czy później albo cię zdradzi albo sobie całkiem odpuści bo owija cię wokół palca to ci gwarantuje z doświadczenia

Więc wniosek jest prosty chyba nie muszę mówić ?

Dominnik91 napisal(a):

A kobieta ma cię głęboko w d... prędzej czy później albo cię zdradzi albo sobie całkiem odpuści bo owija cię wokół palca

całkowicie się z tym zgadzam

Odejdź póki możesz i zachowaj resztki godności!

Nihiilius, piszesz o związku, który i tak jest skazany na klęskę! Skończ z laską, podbuduj własne ego i na łowy!