Moze ktos da jaka rade

Witam, mam 22 lata, moja dziewczyna 19.

Wspolzyjemy od roku, zabezpieczamy sie gdy jest sex
W zyciu codziennym dobrze nam sie uklada i jest fajnie ;)

Problem polega w czasie gdy mamy ochote na sex.

otoz wiadomo ze gra wstepna na poczatku, u nas trwa to do 20 min gdy juz widze ze jest rozpalona, zaczynam ja rozbierac i piescic dalej, jeszcze swoje spodnie pozwala mi zdjac,reszte ubrania tez i wgl widze ze jej sie chce, ale majtek juz nie moge.. Gdy chce je zdjac to trzyma mnie za reke i mowi ze nie, ze nie moge, ostatnio mowila ze jak sprobuje to polamie mi palce,ze mam jej sluchac :D i to raczej w zarcie nie bylo.. Jest uparta i nie chce sie zgodzic. Wiec odpuszczam i sie irytuje tym bardzo, chodz tego nie chce bo ja kocham i mi na niej zalezy..


Nie rozumiem, niekiedy mi pozwala i jest sex, ale nie moge zdjac majtek, tylko lekko je zdjac na tyle by w wsunac wacka. W gumce to troche utrudnione..

Zauwazylem tez jedna rzecz, lezy na mnie i ociera sie o mojego penisa albo gdy ja na niej, wtedy mnie przytula mocno i dosiska mojego do jej c***, tak jakby sie mna masturbowała.. Nie czaje.. Bo to wszystko dzieje sie przez majtki lub ubranie.. Probowalem wielokrotnie zdjac, siebie rozbiore i nic nie mowi, ale jej nie ma o tym mowy.

Wiec o co kaman, jesli widac ze jej sie chce to dlaczego nie chce sexu.
Dodam ze tylko 2 razy w ciagu roku byl taki sex gdzie bylismy calkiem nadzy i moglem doslownie wszystko.

Chcialem z nia o tym rozmawiac to mowi ze nie bedzie o tym ze mna gadac, i zmienia temat, a gdy zaczynam o tym dyskusje to robi focha ze ciagle o tym gadam, a ze na sexie sie swiat nie konczy.

Myslalem o tym zeby ograniczyc sex i wgl te sprawy, bo czasem mnie sama dotyka i wgl..
Chcialem zrobic tak ze bede mowil ze tez nie chce niczego i bede bral jej rece jak sie bd do mnie dobierac, moze to cos da ? Co myslicie ?

Albo jakas inna rade ?