Jak to jest w koncu
napisał/a:
mateo3653
2014-07-12 15:36
Witam,
Mam problem z dziewczyna odnosnie sexu. Raz jest sex a raz nie..
Mam 23 lata, ona 19.
Tzn.
Jest miedzy nami chemia i wgl gra wstepna i wszystko na miejscu,widac ze oboje chcemy.
Ale gdy dochodzi do zblizenia to mowi ze mam (nie wkladac) i mowi ze nie bo nie chce ryzykować, ale podoba jej sie gdy ja podniecam i pieszcze. Niekiedy przez chwile jest sex,moze minute, potem juz mowi ze nie bo nie chce ryzykować i wkurzam sie z tego powodu, to w koncu chce czy jak.
Chcialem ja bardziej rozgrzac ale to tez czasem nic nie daje..
Proponowalem gumki,tabletki itp.. To mowi ze w gumce to tak jak by jesc lizaka w papierku, a tabletki sa niezdrowe.. i inne sposoby tez..
Pare robilem to z gumka,pare bez..
Wiec sex trwa doslownie pare chwil i tyle, a czasem wgl nie pozwala mi nawet dotknac majtek.
Macie jakies rady ?
Szanuje ja i kocham, poki co nie ma seksu i w sumie jest dobrze, ale wieczorami robi sie goraco miedzy nami i nie wiem czy sie mam napalac czy stopowac, bo sama mnie dotyka i probuje podniecic.. bardzo czesto. Ale potem niz z tego nie ma.
Nie wiem jak z nia o tym gadac, bo mowi ze nie chce ryzykowac, a czasem na minute,dwie robimy to bez zabezpieczen ale za chwile kaze mi (wyjmowac).. i tyle, na tym sie konczy.
Zabardzo nie ma ochoty o tym gadać,probowalem roznymi metodami i nie wiem juz sam co robic
Mam problem z dziewczyna odnosnie sexu. Raz jest sex a raz nie..
Mam 23 lata, ona 19.
Tzn.
Jest miedzy nami chemia i wgl gra wstepna i wszystko na miejscu,widac ze oboje chcemy.
Ale gdy dochodzi do zblizenia to mowi ze mam (nie wkladac) i mowi ze nie bo nie chce ryzykować, ale podoba jej sie gdy ja podniecam i pieszcze. Niekiedy przez chwile jest sex,moze minute, potem juz mowi ze nie bo nie chce ryzykować i wkurzam sie z tego powodu, to w koncu chce czy jak.
Chcialem ja bardziej rozgrzac ale to tez czasem nic nie daje..
Proponowalem gumki,tabletki itp.. To mowi ze w gumce to tak jak by jesc lizaka w papierku, a tabletki sa niezdrowe.. i inne sposoby tez..
Pare robilem to z gumka,pare bez..
Wiec sex trwa doslownie pare chwil i tyle, a czasem wgl nie pozwala mi nawet dotknac majtek.
Macie jakies rady ?
Szanuje ja i kocham, poki co nie ma seksu i w sumie jest dobrze, ale wieczorami robi sie goraco miedzy nami i nie wiem czy sie mam napalac czy stopowac, bo sama mnie dotyka i probuje podniecic.. bardzo czesto. Ale potem niz z tego nie ma.
Nie wiem jak z nia o tym gadac, bo mowi ze nie chce ryzykowac, a czasem na minute,dwie robimy to bez zabezpieczen ale za chwile kaze mi (wyjmowac).. i tyle, na tym sie konczy.
Zabardzo nie ma ochoty o tym gadać,probowalem roznymi metodami i nie wiem juz sam co robic
napisał/a:
lisbeth871
2014-07-12 15:42
lepiej mieć lizaka w papierku niż sfrustrowanego partnera
Przestań ją dopieszczać, może wtedy zrozumie co czujesz i przestanie mieć głupie porównania
napisał/a:
mateo3653
2014-07-12 16:08
No masz racje, ale wyltumaczyc to jej, mowi ze mi ufa..
Czyli mam nic nie robic ani nie dotkac jej w te miejsca ?
A jesli ona sama mnie dotyka i sie zaczyna nakrecac ?
Czyli mam nic nie robic ani nie dotkac jej w te miejsca ?
A jesli ona sama mnie dotyka i sie zaczyna nakrecac ?
napisał/a:
errr
2014-07-12 19:44
znajdź sobie starszą dziewczynę.
Ona jest młoda, boi się ciąży, boi się antykoncepcji. Poczekaj albo odejdź a na frustracje jest tylko jedna rada- nie dobieraj sie do jej majtek.
Ona jest młoda, boi się ciąży, boi się antykoncepcji. Poczekaj albo odejdź a na frustracje jest tylko jedna rada- nie dobieraj sie do jej majtek.
napisał/a:
mateo3653
2014-07-17 18:39
No niby dobrze mowicie. Wszystko mi pasuje z wyjatkiem tego..
Ostatnio juz nawet nie moge jej tak czesto dotykac,a co dopiero co innego..
Mowi ze nie chce zebym sie nakrecal bo i tak nic nie bedzie...Dalej mowi ze nie chce ryzykować.. Ze prezerwatywy nie daja bezpieczenstwa itp..
Ale sama czasem mnie smyra a chwile a potem przestaje..
Moze sie jej nie podobam seksualnie ?
Wczesniej sie zgadzala i bylo,a teraz juz wgl.
Ale zauwazylem ze problemem jest tez to ze nie mamy tego gdzie robic.. jedynie samochod, ale juz pare razy nam sie zdarzylo ze akurat jakies auto jechalo wlasnie tam gdzie stalismy.. nawet na odludzie ludzie jezdza -.- i teraz nigdzie nie chce jezdzic.. U niej w domu odpada bo rodzice podsluchuja, u mnie by sie dalo, ale jeszcze nie byla u mnie na wieczor..
Moze to przez to ze pare razy sie strasznie wystraszyla tego ze niby ktos nas nakryje ?
Ostatnio juz nawet nie moge jej tak czesto dotykac,a co dopiero co innego..
Mowi ze nie chce zebym sie nakrecal bo i tak nic nie bedzie...Dalej mowi ze nie chce ryzykować.. Ze prezerwatywy nie daja bezpieczenstwa itp..
Ale sama czasem mnie smyra a chwile a potem przestaje..
Moze sie jej nie podobam seksualnie ?
Wczesniej sie zgadzala i bylo,a teraz juz wgl.
Ale zauwazylem ze problemem jest tez to ze nie mamy tego gdzie robic.. jedynie samochod, ale juz pare razy nam sie zdarzylo ze akurat jakies auto jechalo wlasnie tam gdzie stalismy.. nawet na odludzie ludzie jezdza -.- i teraz nigdzie nie chce jezdzic.. U niej w domu odpada bo rodzice podsluchuja, u mnie by sie dalo, ale jeszcze nie byla u mnie na wieczor..
Moze to przez to ze pare razy sie strasznie wystraszyla tego ze niby ktos nas nakryje ?
napisał/a:
errr
2014-07-17 19:56
to po co ją nakręcasz? nie rozumiesz polski język? czy nie kumasz co znaczy "nie nakręcaj mnie"?
skomplikowane?
nie ogarniasz?
bo nie dają
smyranie to dla Ciebie tylko i wyłącznie zaproszenie do pieszczenia jej łechtaczki? wkładania w pochwę penisa?
a może boi się wpadki z kimś takim jak Ty? hm? myślałeś o tym? nadajesz sie na tatuśka? potrafiłbyś dzieciakowi zapewnic finansowy i psychiczny rozwoj? zastanawiałeś się nad tym co by było gdybyście poczęli młodego mateo?
... a może jesteś tak cienki w te klocki, że jej sie odniechciewa?
pamietasz jeszcze jak to bylo "wczesniej"?
no k. zayebiste warunki do spuszczenia z karku...
dziwisz sie? byle Cie smyrnie a Ty od razu z fujarą na wierzchu W SAMOCHODZIE gdzie ludzie jezdza...
serio nie ogarniasz tematu?
może...
to mowisz, ze masz 23 lata?
a czym dla Ciebie 23latku jest zwiazek?
poza spuszczaniem z karku w niesprzyjajacych okolicznosciach przy panice dziewczyny?
Chcesz pobzykac?
przekonaj ją, że jesteś tym jedynym,
że nie uciekniesz na wieśc o ciąży,
że w razie czego wychowasz Wasze dziecko
że może Ci zaufac,
i przede wszystkim zapewnij Wam dobre warunki do uprawiania seksu.
Samochód na ruchliwej ulicy to nie są dobre warunki.
Tak sie bzykają prostytutki
a nie
prostytutki robia ta w ustronnym lesie
spróbuj....
a przede wszytkim,
sluchaj swojej dziewczyny, sluchaj uwaznie co do Ciebie mowi
tu masz klucz do tego "jak to jest".
skomplikowane?
nie ogarniasz?
bo nie dają
smyranie to dla Ciebie tylko i wyłącznie zaproszenie do pieszczenia jej łechtaczki? wkładania w pochwę penisa?
a może boi się wpadki z kimś takim jak Ty? hm? myślałeś o tym? nadajesz sie na tatuśka? potrafiłbyś dzieciakowi zapewnic finansowy i psychiczny rozwoj? zastanawiałeś się nad tym co by było gdybyście poczęli młodego mateo?
... a może jesteś tak cienki w te klocki, że jej sie odniechciewa?
pamietasz jeszcze jak to bylo "wczesniej"?
no k. zayebiste warunki do spuszczenia z karku...
dziwisz sie? byle Cie smyrnie a Ty od razu z fujarą na wierzchu W SAMOCHODZIE gdzie ludzie jezdza...
serio nie ogarniasz tematu?
może...
to mowisz, ze masz 23 lata?
a czym dla Ciebie 23latku jest zwiazek?
poza spuszczaniem z karku w niesprzyjajacych okolicznosciach przy panice dziewczyny?
Chcesz pobzykac?
przekonaj ją, że jesteś tym jedynym,
że nie uciekniesz na wieśc o ciąży,
że w razie czego wychowasz Wasze dziecko
że może Ci zaufac,
i przede wszystkim zapewnij Wam dobre warunki do uprawiania seksu.
Samochód na ruchliwej ulicy to nie są dobre warunki.
Tak sie bzykają prostytutki
a nie
prostytutki robia ta w ustronnym lesie
spróbuj....
a przede wszytkim,
sluchaj swojej dziewczyny, sluchaj uwaznie co do Ciebie mowi
tu masz klucz do tego "jak to jest".
napisał/a:
bystre.oko
2014-07-22 09:19
Powiem tak wyluzuj jesteście młodzi jeszcze nie jednego będzie miała tak samo jak ty. Jak będziesz się tak spinać to będzie jeszcze gorzej.
napisał/a:
Eroelite_com
2014-07-31 13:48
Mówiąc w skrócie to racja,ale faceci nie zawsze są cierpliwi i może po prostu porozmawiaj z nią raz jeszcze i przedstaw swój punkt widzenia,argumenty/ Prezerwatywa wydaje się tutaj najbardziej odpowiednia i nie ma powodu do obaw.