Spelnianie fantazji seksualnych ...

napisał/a: stokrotka211 2015-01-21 00:16
Mam takie jedno pytanie, niestety dosyc wstydliwe, ale meczace, a na pewno nie mam zamiaru pytac nikogo znajonego. Otoz lubie eksperymentowac w lozku, moj maz niekoniecznie. Nie raz o tym rozmawialismy i czasami udawalo nam sie dojsc do kompromisu, a w wiekszosci niestety nie. No coz, ja sobie odpuscilam ale fantazje zostaly. Dzisiaj podczas seksu z mezem spontanicznie poprosilam go zeby wyjal penisa ze mnie i wlozyl mi w usta ... tak zawsze o tym marzylam...on zrobil krzywa mine ale powiedzialam prosze ...i zapytal sie czy na pewno tego chce, ja ze tak i tak zrobil. Niestety potem jak wrocilismy do seksu klasycznego nie chcial mnie pocalowac , po seksie nie chcial za bardzo o tym gadac ... i moje pytanie brzmi glownie do facetow... czy facet moze zrazic sie do kobiety jak spelnia zachcianki, ktore go odrzucaja? Mam jeszcze kilka zachcianek ale nie wiem czy warto ryzykowac ... skoro sie na to zgodzil to moze i zgodzilby sie na inne rzeczy, ale pytanie, czy to go ode mnie nie odrzuci... wiem, ze dla wiekszosci wyda sie to smieszne ale kurcze, nie mam doswiadczenia seksualnego z facetami i nie wiem czy pozwalac sobie na wiecej, kiedy on niekoniecznie za tym przepada. Zycie ma sie jedno, szkoda mi troche zmarnowac go na taki zwykly seks
napisał/a: dr preszer 2015-01-21 10:49
Może go upij, będzie łatwiejszy :). Co do obrzydzenia to chyba nic nie przebije porodu, ale to nie zachcianka. Ja bym miał problem jakby partnerka chciała mi zrobić kupę na klatę, ewentualnie ja jej. Nie poszedł bym na to ale na pewno dalej bym ją pukał. Chociaż związek by pewnie z czasem rozleciał z powodu zgrzytów w łóżku. Raczej takie niewinne rzeczy jak z piczki do ust i potem buziak nie powinny go odrzucać, chociaż każdy ma swoją granicę. To minetki Ci nie robi ?

BTW, Fajna sprawa z tym co opisałaś. Nie wiedziałem, że kobiety to lubią. Moja jakoś nie czerpie z tego radości.
napisał/a: KokosowaNutka 2015-01-21 11:30
Hmmm w sumie dziwne. Myslalam, ze wystrzelisz z jakimis okropnosciami, na ktore zdecydowalby sie tylko jakis perwers a tutaj w sumie normalna sprawa.

Nie wiem co Ci poradzic bo preferencji seksualnych nie da sie zmienic od tak. Albo musisz sie z tym pogodzic albo znalezc sobie innego meza..
napisał/a: stokrotka211 2015-01-21 11:41
Nie bede go upijac przy kazdym zblizeniu, no prosze. Chwila moment i mialabym alkoholika
sek w tym ze minetki mi nigdy nie robil bo dla niego to ble i z niektorymi rzeczami na prawde sie pogodzilam, ze nie bede miala. Ale jak widac z tym sie udalo. Co do porodu to byl ze mna, ale nie w nogach ;) bo wlasnie bal sie, ze mnie juz nie dotknie i dzieki temu szybko wrocilismy do seksu, wiec to nie to. Co do Twojej granicy(to i moja granica ), wlasnie bardziej to mnie interesuje, jakby Twoja partnerka wymusila ze jednak chce sprobowac i godzisz sie, czy po Cie nie odrzuci...odmowic zawsze mozna. Dla mojego te granice sa niestety takie a nie inne i nie chce zeby przez to, ze robi cos tylko dla mnie, mial sie ode mnie odsuwac w lozku. Niestety lubie takie rzeczy i kiedys, bo nie raz o tym rozmawialismy, to powiedzial pol zartem, pol serio, ze powinien znalezc normalna kobieta, ktora nie bedzie go meczyc o takie rzeczy...i tego sie boje, ze jak zaczne go namawiac to znajdzie inna... co do zwiazku rozpadu to nie ma takiej opcji. Ech bo gdyby sie wczoraj nie zgodzil to nie byloby problemu, a tak zasmakowalam i teraz jak to mowia ,,dac palec, chce cala reke '' czy jakos tak
napisał/a: KokosowaNutka 2015-01-21 11:45
To co wy w lozku robicie?
napisał/a: stokrotka211 2015-01-21 11:55
Co robimy ... to co kazdy. Klasyczny seks w kazdej pozycji, seks oralny dla niego w kazdej pozycji, jakies tam pieszczoty bez minetki, reszta ok. Ostatnio wynegocjowalam pasy w tylek, podduszanie i zabawe jajkami, bo tego nie znosi, ale czasami mi daje odpada natomiast :minetka, glebokie gardlo(za duzo sliny), klapsy w twarz bo jestem jego zona i nie potrafi, piss bo to obrzydliwe, anal obrzydliwe, i ogolnie potraktowanie mnie jak suki odpada itp wiec tak to wyglada. Nie bede zmieniac meza przez taka glupote , brakuje mi tego, ale to nie powod zeby zmieniac faceta , czy szukac kochanka
napisał/a: KokosowaNutka 2015-01-21 11:58
Ls... napisal(a):seks oralny dla niego w kazdej pozycji|

Ale jesli ty chcesz to samo od niego to nie, bo to obrzydliwe..
Aha..

napisal(a):Nie bede zmieniac meza przez taka glupote , brakuje mi tego, ale to nie powod zeby zmieniac faceta , czy szukac kochanka

Wg mnie to nie jest wcale taka glupota jakby moglo sie wydawac. Masz swoje potrzeby, mowisz o nich glosno a on nawet nie podejmuje dyskusji. Wg mnie normalne to nie jest. A niezaspokojenie seksualne moze doprowadzic do frustracji, ktora moze zle wplynac na wiez.

W ogole jak wyglada kwestia dogadaniai sie w innych sprawach nie zwiazanych z seksem?

Oczywiscie nie mowie, ze macie sie od razu rozstawac ale troche zastanowc sie nad tym wszystkim mozna by bylo..
napisał/a: stokrotka211 2015-01-21 12:15
KokosowaNutka blagam Cie , to jest ideal faceta w codziennym zyciu jest super. We wszystkim sie dogadujemy, idziemy na kompromisy, wspiera mnie, klotni zero bo zawsze rozmawiamy . Kocha mnie i ja jego. I co najwazniejsze jest cudownym ojcem. Tylko ten seks... ja rozumiem, ze to go odrzuca, ale po wczoraj ... po prostu zaswiecilo mi sie swiatelko nadziei. ze moze udaloby mi sie cos jeszcze przemycic, bo moze jest jednak sklonny dla mnie to zrobic, ale boje sie pozniejszych konsekwencji. Nie wiem juz sama ... z jednej strony chce to przezywac , bo wczoraj bylo super, a z drugiej jak cos ma sie popsuc, to wiem ze nie warto.
napisał/a: KokosowaNutka 2015-01-21 12:22
No to moze probuj dalej malymi kroczkami. Moze cos sie polepszy.
napisał/a: Romeo_159 2015-01-23 06:39
Ja bym chciał aby moja partnerka miała takie fantazje! :D zazdroszczę mu ;)
napisał/a: stokrotka211 2015-01-23 11:14
Romeo_159 napisal(a):Ja bym chciał aby moja partnerka miała takie fantazje! :D zazdroszczę mu ;)




Ha ha wydaje Ci sie. Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma. To moze i wydawac sie fajne na chwile ale nie na cale zycie jakie moj maz sobie zafundowal. Nie wiem, nie mam doswiadczenia z innymi facetami, moj maz jest moim jedynym, ale nie chce mi sie wierzyc, ze sa faceci, ktorzy godziliby sie na wszystko...w szczegolnosci, ze kiedys przyjaciel mi powiedzial, ze takie kobiety jak ja to przeklenstwo dla faceta i widze ze duzo w tym prawdy. Niestety nie wszystko jest takie proste
napisał/a: KokosowaNutka 2015-01-23 11:36
napisal(a):w szczegolnosci, ze kiedys przyjaciel mi powiedzial, ze takie kobiety jak ja to przeklenstwo dla faceta i widze ze duzo w tym prawdy.

No chyba, ze dwoje ludzi 1) ma podobne preferencje seksualne albo 2) nawet jesli nie, to raz na jakis czas nie ma dla nich problemu spelnienic jakas fantazje partnera.