2 randki za sobą, mam zaproszenie na kawę do domu :)

napisał/a: Tomek86wlkp 2014-09-29 00:38
Witam wszystkich forumowiczów, potrzebuje porady lekarskiej odnośnie miłości :P no a tak naprawdę to poznałem fajną dziewczynę,ale naprawdę sympatyczną, uśmiechniętą mamy wspólne zainteresowania również prawie że idealnie myślimy, nigdy nie myślałem że można kogos takiego o wspólnych poglądach spotkać :). Jestem dziś po 2 randce oczywiście był pocałunek :) no i zaproszenie do domku na kawunie. nurtuje mnie sprawa tego typu że ona ma 2 letniego synka i nie wiem jak się zachować czy na to spotkanie kupić małemu jakiś mały samochodzik a rodzicom jakieś winko. Pytanie jak wy to widzicie ? proszę o poradę :) z góry dziękuję za zainteresowanie się moim problemem :)
napisał/a: Valkiria_ 2014-09-29 06:37
Według mnie to jest w dobrym tonie, żeby z pustą ręką nie przychodzić tylko przenieść dziecku jakiś drobiazg a rodzicom (jeśli z nimi mieszka) wino i kwiaty czy coś...
napisał/a: e-Lena 2014-09-29 09:25
No ja bym była mniej oficjalna zwłaszcza, że macie za sobą raptem DWIE randki. No chyba, że masz stuprocentową pewność, że jej rodzice będą siedzieli z wami przy tej "kawuni", to Twoja przyszła żona i z miejsca zamierzasz się jej oświadczyć. Wtedy połączenie: wino+kwiaty+zabawka będzie idealne.
napisał/a: 1121 2014-09-29 13:58
Ja też byłbym mniej oficjalny.
napisał/a: Annie 2014-09-29 15:40
A ja bym z pustymi rękoma nie przyszła.
napisał/a: KokosowaNutka 2014-09-30 09:27
Drobiazg dla dziecka+winko dla rodzicow. Kwiatki moze sobie daruj :P
napisał/a: Tomek86wlkp 2014-09-30 11:35
dzięki za poradę ale teraz to już mam mętlik, ale chyba zrobię tak że kupie to winko i małą zabaweczkę. Oczywiście zaproszenie jest do domku w celu poznania jej rodziny więc kawunia na pewno będzie wspólna :).
napisał/a: KarolciaK 2014-09-30 11:55
Tomek86wlkp, ja tez bym kupila drobiazg dla dziecka ( jakis samochodzik) i wino dla rodzicow ( albo jakies czekoladki)
napisał/a: kasiasze 2014-09-30 16:20
Tomek86wlkp, nie dziękuj za "poradę", a "poradkę", nie miej "mętliku" a "mętliczek" i nie poznawaj jej "rodziny" tylko "rodzinkę". Po prostu uważaj następnym razem i nie myl się.
napisał/a: KokosowaNutka 2014-10-01 08:52
napisał/a: Tomek86wlkp 2014-10-01 12:29
No i tak zrobię kupie samochodzik, a moje słoneczko mówi żebym nic nie kupował bo nic nie jest potrzebne a to tak się nie da :P a moze zamiast winka kupię czekoladki :)
napisał/a: Valkiria_ 2014-10-01 12:41
Koniecznie "Baryłeczki" kolego...