Pomóżcie! Zdrada emocjonalna

napisał/a: za-na 2014-10-22 18:15
Proszę, pomóżcie! Niedawno przeczytałam wiadomości mojego chłopaka z którym byłam już ponad 3 lata do INNEJ... Nie wynikała z nich jakaś fizyczna zdrada, szczególnie że Ona jakoś nie brnęła w to 'dalej' odpisując, ale wyznawał jej jaka jest piękna i doskonała, jak olśniewa urodą itp, że jego sny są skierowane do niej.... Co powinnam zrobić??? On uważa, że nie miało to dla niego żadnego znaczenia i że to tylko takie "głupie zarty". I że nie myślał ze ja tak to odbiorę i że mnie to tak zaboli. Że zależy mu na naszym związku i nie chciał niczego przekreślać takim czymś. Ale jak ja teraz mam zapomnieć ot tak o tym, skoro on pisał tamtej jaka jest idealna i że o śni o niej. Żal mi tego związku bo naprawdę długo go budowaliśmy, ale boję się teraz mu uwierzyć znowu. Drugi tydzień czuję się strasznie, nie mogę w ogóle sie ogarnąć. Były gorsze chwile, ale teraz jak mam świadomość ze to wszystko może runąć czuje się tragicznie.... Teraz on pisze, ze mu na mnie zalezy i ze nigdy nie myslal o innej..ale co mam robic? Już 2 tydzień mija jak nie rozmawiamy po tym, jak to przeczytałam.... jest mi strasznie źle... nie wyobrażam sobie, jak mogłabym zaangażować się w inny związek....
napisał/a: errr 2014-10-22 18:22
zostaw go.
napisał/a: za-na 2014-10-22 18:36
errr napisal(a):zostaw go.


Taaa... gdyby to takie proste było... 3 lata razem, 2 lata mieszkaliśmy razem.... wszystko zawsze było dobrze.... co prawda ostatnio dość często się sprzeczaliśmy... on cały czas kurczowo trzyma się, zże to naprawdę nic nie znaczyło dla niego... że on jak to pisał to nie myśłam o tym na powaznie....;/ Najgorsze...że ja nie chce kończyć tego! :(((( Ja sobie bez niego nie poradzę...... Ja się powoli już załamuję.... i nie mogę się na niczym skupić....Ale boję się też mu zaufać...
napisał/a: errr 2014-10-22 18:55
a potrafisz mu wybaczyć?
potrafisz nadal z nim flirtować?
jara Cię? podnieca?
potrafisz z nim po tym wydarzeniu uprawiać seks?
wierzysz, że skończyło się tylko na smsach?
nie masz potrzeby teraz sprawdzać wszystkich jego wiadomości?
jak zamierzasz sobie poradzić z tym co przeczytałaś?
jak zamierzasz odbudować Wasz związek?
napisał/a: za-na 2014-10-22 19:08
Wydaje mi się, że tylko na wiadomosciach.. poza tym..Ona raczej nie brnęła dalej w to ich pisanie... to bardziej taki typ dzieczyny, który uwielbia jak się ją komplemetuje, chwali itp..a sama jest w długim i ponoc udanym związku.... Nie dawała mu zadnych podtekstów... to jego była koleżanka z pracy.

Sama nie wiem co robic.. on pisze, że nigdy nie mysłal o niej tak jak ja to odczytałam.... że to co pisał to nie brał na serio...Bardzo chciaąłbym dać mu jeszcze szansę.... nie wyobrażam sobie, żebym teraz mogła tak się zaangażować w jakiś inny związek... Ale boję się, że zwariuję z niepewności czy on znowu z jakąś nie pisze mysląc ze to nic złego.... Powiem szczerze, że to ja bardziej bym siebie posądziła o coś takiego... to ja zwykle ogladalam sie za innymi, ale odkąd jesteśmy razem zmienilam sie tak, ze niegdy czegoś takiego nie zrobiłam.. Dlatego tak trudno teraz jest mi postanowić, co robić....

Jest mi fatalnie bez niego... ale boję się mu zaufać..;/ Na razie dałam sobie czas... niby czasem On do mnie pisze.... że nie chce tego konczyć, że teraz dotarło do niego jak mnie tym zranił..z mojej strony na razie są to same wyrzuty w jego stronę...

Chciałabym spróbować jeszcze raz....ale na pewno musiałoby minąć trochę czasu... i musiałabym widzieć jak się stara i ze mu zależy....

Jest to tym bardziej dla mnie trudne, że on był dla mnie prawie wszystkim, a teraz czuję się, jakbym wszystko straciła.... Z jednej strony myślę sobie - może on tego tak nie brał... może powinnam jeszcze raz dać mu ostatnią szansę... może to moja wina, że to zrobił.. byłam ostatnio zimna i czasem nie od wytrzymania..o wszystko się czepiałam...egzaminy, koniec studiow, problemy ze znalezieniem pracy...brak kasy... Może to moje zachowanie sprawiło, że się zepsuło wszystko i może warto byłoby zacząć od nowa i spróbować ostatni raz..../

Z drugiej...tak bardzo się boję.... że w każdej sekundzie kiedy będzie ze mną będzie myślami gdzie indziej...
napisał/a: Valkiria_ 2014-10-22 19:09
Dlaczego ludzie krzywdza tych, którzy ich kochają
napisał/a: KokosowaNutka 2014-10-22 19:11
On bedzie Cie zdracac kazdego dnia.. w Twoich myslach. Jesli dasz rade z tym zyc to daj mu szanse.
napisał/a: majka1986 2014-10-22 19:47
dla mnie zdrada to nie tylko fizyczna. Skoro pisał cos takiego do innej to znaczy, że o niej myślał... nie rozumie jak chłopak mówi "to tylko żart". A z kogo niby żartował, bo mi się wydaje że raczej zabawia sie twoim kosztem a nie jej. Moim zdaniem musisz z nim o tym poważnie pogadać.
napisał/a: dr preszer 2014-10-23 12:42
Komplementowanie innej dziewczyny to nic złego ale już pisanie o jakiś snach to lekkie przegięcie. Nawet jak na moje standardy :). Poza tym jakby nie miał nic za uszami to by się tak nie kajał. Jak jesteś wstanie żyć w ciągłej niepewności to zostań z nim. Jeśli nie to zostaw.
napisał/a: majka1986 2014-10-23 12:55
dr napisal(a): Jak jesteś wstanie żyć w ciągłej niepewności to zostań z nim. Jeśli nie to zostaw.
troche powierzchowne stwierdzenie. Dla mnie albo się wybacza, zapomina i odbudowuje związek albo się ten związek kończy. wybaczenie=zaufanie. Jeśli się wybacza a nadal jest się niepewnym tej osoby to po co ratować związek jak i tak jest z góry skazany na porażkę.
napisał/a: errr 2014-10-23 12:56
majka1986 napisal(a):wybaczenie=zaufanie
w Twoich snach...
napisał/a: Rooda666 2014-10-23 12:59
errr napisal(a):majka1986 napisał/a:
wybaczenie=zaufanie
w Twoich snach...
ale za to jakich słodkich. Zderzenie z rzeczywistością bywa bolesne.