Zdrada przez neta, seks randki

napisał/a: Reksio9 2014-06-14 19:18
Witam, założyłem tutaj konto, bo chciałem uzyskac opinie innych osob na moj problem. Jestem z dziewczyna od 2 lat od roku, mieszkamy razem, dziewczyna przyłapała mnie jak wchodzę na strony pornograficzne;) itp. (no kurde kazdy to robi, a przynajmniej kazdy facet), w sumie tez ja kiedys przylapalem, wiec w tym nie problem, tylko w tym że z ciekawosci, nudow, zeby sobie poogladac (ciezko powiedziec czemu) wszedlem kilka razy na jakas stronke w stylu seksrandki, i wyszukiwalem nasze miasto (pierwsze co mi przyszlo do glowy). Z nikim nie rozmawailem, nie bylem tam zalogowany, nic tylko ogladalem. Jak to zobaczyla zrobila na maksa afera, uciekla do rodzicow ze ja zdradzam. W zyciu mi nie przyszlo to do glowy, nikogo nie szukalem, traktowalem to jak zwykle redtube, ona mysli ze chcialem sie z kims umowic. Kreci mnie i ona mi sie podoba, wchodze zadko na tekie strony, no to chyba jeszcze nie przestepstwo. Nie wiem jak jak jej wyjasnic, ze nie o to mi chodzilo, no kurde faceci sa wzrokowcami, za nikim sie na ulicy nie ogladam, nie wiem jak mozna kogos zdradzic tylko ogladajac jakies anonimowe osoby, nie piszac z nimi itp. Powiedzialem ze nie bede wchodzil w przyszlosci, ale ona mowi ze dla niej to i tak jak bym ja zdradzil i koniec, jak jej wyjasnic ze to tylko glupie przegladanie neta?
napisał/a: bro1 2014-06-14 21:04
Masz laskę i jeszcze korzystasz ze stronek porno?
A poważnie - wiele osób zarówno facetów jak i babek przegląda, loguje się itp na różnego rodzajach stronkach. Dopóki nie przeszkadza to osobie, z którą jest się w związku - to oki.
Osobiście wkurzyłoby mnie gdybym nakryła, dowiedziała się, że mój partner siedzi po kryjomu na porno stronach. Też w pierwszej chwili myślałabym, że próbuje w ten sposób umówić się z kimś - tym bardziej, że naprawdę ponad połowa facetów tam to osobniki zajęte. Pewnie też uznałabym to po części za zdradę. Tym bardziej, gdyby robił to po kryjomu, tając przede mną. No bo skoro ukrywa to, to zapewne nie tylko o oglądanie chodzi. Wszak pooglądać możemy razem. Więc po co z tym się czaić? Tak samo jak faceci na ładne, zgrabne laski, tak samo i ja lubię zawiesić oko na dobrze zbudowanym facecie.
napisał/a: errr 2014-06-16 12:53
gdyby mój facet przeglądał panny z naszej okolicy na jakiejś seksrandce to też bym się baaaaaaaardzo zdenerwowała.
Po grzyba wchodzisz na takie strony jak nie masz zamiaru korzystać.
napisał/a: Valkiria_ 2014-06-16 16:37
Okazja czyni złodzieja...
Najpierw stronki porno, później stronki z seks randkami w okolicy - żeby sobie tylko pooglądać, a potem licho będzie kusić coraz bardziej i bardziej, i aż czekać jakiegoś kryzysu lub kryzysiku w związku żeby sobie móc zwolnić hamulce i pobiegnąć po chwilę zapomnienia...

Szczerze, nie wiem co by mi mąż musiał powiedzieć i zrobić, żebym uwierzyła - po podobnej akcji jak Twoja- że on tylko chciał popatrzeć bo taka męska natura...
napisał/a: Whatever_91 2014-06-21 21:43
Po pierwsze- wątpię w to, że rzeczywiście twoim jedynym powodem wejścia na seks-randki była podobna motywacja, co w oglądaniu pornola, bo po co miałbyś to robić, skoro pod ręką mnóstwo jest właśnie- pornoli, więc nie ma potrzeby wchodzenia na takie "randki". Być może teraz sam wypierasz swoją motywację, bo ci z tym źle? Nie wiem, nie siedzę w twojej głowie, więc nie mogę wyrokować, ale snuję po prostu hipotezy.

Tak czy siak takie zachowanie jest MOCNO podejrzane, a twoje tłumaczenie- karkołomne, by nie powiedzieć- absurdalne więc nie dziw się, że dziewczynie, która nie siedzi w twojej głowie i nie zna twoich (rzekomo) niekonwencjonalnych motywacji, trudno w to uwierzyć.
napisał/a: dorotka331 2014-07-09 13:08
Rzeczywiście to dość dziwne ;) Skoro ona Cię kręci to po co Ci inne ?