futro z wilka

napisał/a: Annie 2014-12-12 21:03
Byłam ostatnio na spacerze z moją piękną i jej chłopakiem - bardzo dorodnym husky. Nagle husku - bez smyczy chadzając - wyrwał się do przodu, bowiem z naprzeciwka dojrzał panią w futrze. Trochę się opiekun huskiego zestresował, gdyż pies jest szybki i żwawy, ale przedtem żadnych zakusów w stosunku do człowieków nie przejawiał.

Tak więc podbiegliśmy szybko do Pani w futrze. Husky wyrażał czystą psią miłość... podskakiwał, skamlał, przymilał się, tarzał się po ziemi...

Opiekun psiaka przeprosił Panią w futrze za ten nagły "atak" tłumacząc, że on zazwyczaj do ludzi podchodzi z dystansem. Ale chyba coś w tej Pani go urzekło. "może futro?" - powiedział opiekun. Na to Pani -"Słusznie! To jest futro z wilka!"

Zaniemówiliśmy. Pani poszła a my staliśmy...

KTO kupuje FUTRO? Z WILKA? Kto w ogóle kupuje FUTRO? Ja nie rozumiem, nie ogarniam.
napisał/a: Valkiria_ 2014-12-13 09:01
Ja pierdziele... Wilk to takie cudne zwierzę. Nie wyobrażam sobie że można je zabijać tylko po to żeby zrobić futra z ich skóry..
Z resztą ja ogólnie jestem potwornym wrogiem futer bez znaczenia z jakiego są zwierzęcia.
napisał/a: Getka 2014-12-18 08:30
Wiem,ze takie sprzedają. Chyba w Rosji...
Swoją drogą masakryczna sytuacja.
napisał/a: topole100 2015-03-05 14:30
To pewnie z powodu tego futra twój pies tak zareagował, skoro nigdy wcześniej nie był agresywny w stosunku do innych ludzi. Słyszałem o wielu różnych futrach, ale o futrze z wilka jeszcze nie.
napisał/a: małajola 2015-03-10 14:23
Z tym futrem to sprawa w zasadzie kryminalna. Wilki są prawnie chronione i kupno, sprzedaż i przechowywanie ich futer jest zakazane ustawowo. Bez względu gdzie nieszczęsne wilczysko poległo. Trzeba było elegantkę posadzić! Tak na marginesie - ja mam lepiej. Pimpek, moje shih tzu, za wilczycami się nie ogląda.