Pytanie do pań :p

napisał/a: Anon123 2016-02-11 01:02
Witam zanim zadam pytanie może przedstawie sytuacje. A więc moja ukochana ma niskie zapotrzebowanie na seks a właściwie jak to ona mówi ,, ja go tak naprawdę w ogóle nie potrzebuje". Niby nie potrzebuje i doprowadzić jest ją trudno bo trzeba się dłuuugo starać i osiaga tylko orgazm łechtaczkowy a i tak może nie zakończyć się happy endem. Mówi mi też że czuje się niekomfortowo jak leżę między jej udami i się bawię tam języczkiem no ale jest przyjemne więc podejrzewam że to leży w jej głowie i z czasem przyzwyczai się i nauczy dochodzić (przeważnie ma słabe orgazmy ale ostatnio udało mi się ją tak doprowadzić że aż ją wykręciło na bok i że nigdy nie miała nawet w połowie takiego orgazmu :D) i ja się nauczę takiego sposoby który najbardziej na nią działa. No ale przejdźmy do rzeczy skoro już mniej więcej wiemy że chodzi o kobietę która jest młoda (20lat) i seks jest jej nie potrzebny ale może być czasami przyjemny. No właśnie czasami bo tylko stosunek oralny , jeżeli chodzi o seks to mówi że nie czuje nic przyjemnego tylko ból przy pierwszym pchnięciu i czasami jak wejde mocno i głęboko. Używamy prezerwatyw , próbowaliśmy różnych durexy - porażka mi opada nic przez nie czuć jej też za bardzo nie odpowiadały. Ale Unimil SKYN ekstra nawiilżane są do zniesienia. Tylko że ostatnio zrobiliśmy to dwa razy bez (stosunek przerywany) i po prostu po tych dwóch razach stosunku w gumce nie mogę nazwać seksem. Chodzi o to że jak robimy to w gumce to ta gumka z tego co zaobserwowałem zabija to co najważniejsze bliskość uczucie i podniecenie , W gumce jest tak sztucznie. Gdy robiliśmy to bez to widziałem i czułem to że jej się to mega podoba , nie mogła oderwać odemnie ust , cały czas gdzieś czułem jej ręce na ramieniach , głowie , tyłku itd. No była bardzo aktywna wtedy , przyznała mi się że było jej przyjemnie (w gumce nie jest jej w 99%przypadków przyjemnie i jak już to przez chwile) i że ogólnie było bardzo fajnie.
I teraz pytanie czy wy też tak macie ? Czy w gumce nie czujecie nic przyjemnego a bez jesteście w stanie dojść ?
Chodzi mi głownie o nią bo głupio mi tak że ona nie ma z tego przyjemności ,,powięca" się żeby mnie zaspokoić a chciałbym żeby ona również miała z tego jakąś przyjemność.
Nigdy jej do niczego nie zmuszam i zawsze się staram ją zrozumieć. Wiem że ona nie lubi wizyt u ginekologa i chciałem najpierw wiedzieć jak to było u was przy zmianie antykoncepcji :P
Jeszcze jest taka sprawa że ona ma nieregularne miesiączki ostatnie po 2 tyg znowu dostała czasami 5 tyg nie ma średnio trwa u niej 7 dni. Chyba ma obfite te miesiączki ale nie jestem pewien wiem że często mówi że strasznie dużo jej ,,leci" oprócz tego ma wypadanie płatka sercowego i też się chciałem zapytać czy takie tabletki były bezpieczne dla niej.
Trochę dużo tego napisałęm ale zanim zacznę rozmowę z nią na ten temat chcę wiedzieć czy to jest bezpieczne dla niej (tak wiem to musi stwierdzić lekarz , ale czy jest możliwość że może to być niebezpieczne) , i czy to byłby dobry pomysł na zmianę środka antykoncepcji. Oczywiście jeśli nie chciałaby spróbować albo nie umiałą by zaufać tabletką nie będę na nią naciskał ale chciałbym z nią o tym porozmawiać ;) czekam na wasze wypowiedzi z góry dziękuje !
napisał/a: daffodil1 2016-02-11 21:22
napisal(a): Czy w gumce nie czujecie nic przyjemnego a bez jesteście w stanie dojść ?
Dla mnie seks bez gumki jest przyjemniejszy, ale raczej pod kątem psychiki tj świadomości tego. Nie czuje kolosalnej różnicy.
Na resztę nie odpowiem, bo nie brałam nigdy tabletek ;)
napisał/a: Anon123 2016-02-11 23:52
Ona też nigdy nie brała , oboję jesteśmy swoimi pierwszymy partnerami ,,łózkowymi" i jedyna antykoncepcja to właśnie gumka , i robiliśmy to łącznie może z 4-5 razy bez ale zawsze stosunek przerywany. Widzę i wiem bo mi o tym mówiła też że bez jest inaczej , fajnie itd. Chodzi mi głównie o nią , bo ona nie czerpie przyjemności ze stosunku w gumce. I chciałbym z nią o tym porozmiawiać ale chciałym też wiedzieć czy nie tylko ona tak ma że w gumce to nic fajnego . Czy jest to w jakiś sposób niebezpieczne z jej sercem i tymi miesiaczkami nieregularnymi. Oraz czy zmiana antykoncepcji z gumek , na inny sposób sprawiło że seks stał się dla was czymś dużo lepszym bo słyszałem że obniząją libido itd. No ale chciałem wiedzieć czy jest to dużo znaczące dla takiej osoby która i tak zazwyczaj nie ma ochoty na seks bo dla niej to nic przyjemnego. Wiem że antykoncepcja hormonalna ma wady i nie chcę jej na nie narażać jeżeli nie będzie to niosło dla niej żadnych zalet (zalet czyli poprawiło by to jej odczucia podczas stosunku). Jeżeli nie będe pewien że to jest dobry pomysł to nie będę jej narażał na niepotrzebne ryzyko ;/
napisał/a: daffodil1 2016-02-12 00:07
Anon123, z tego co wiem:
- dobrze dobrane tabletki (ale mam na myśli lekarza który zleca szczegółowe badania), nie powinny zaszkodzić - mam na myśli tycie, libido itd
- tabletki mogłyby unormowac nieregularne miesiączki
- wypadanie płatka serca jak to piszesz to o ile masz na myśli wypadanie płatka zastawki mitralnej (co sama mam) to z tego co wiem w większości wypadków juz to pier.dola i taka uroda organizmu.
Ale ekspertem ani lekarzem nie jestem :)
Powodzenia!
napisał/a: Anon123 2016-02-12 00:20
No tak jeżeli już dojdzie do tego stopnia że zdecydowalibyśmy się na zmianę , to akurat wtedy będę nalegał na wszystkie badania (mimo iż nie cierpi badań , lekarzy) żeby wszystko było dobrze dobrane.
napisał/a: krasnolud1 2016-02-12 02:21
Anon123, dla mnie seks w gumce to nie seks, mąż też woli sobie darować niż się wkurzać, że tłumi to co najprzyjemniejsze, więc niektórzy tak po prostu mają Pewnie z biegiem czasu i wzajemnej znajomości siebie, seks nabierze więcej kolorów. O tabletkach nic nie powiem, nigdy nie brałam, ale przy nieregularnych cyklach pewnie mogłyby je unormować. Powodzenia!
napisał/a: Anon123 2016-02-12 02:46
No właśnie mąż :p gdyby to była już moja żona to też raczej nie używalibysmy niczego ale jesteśmy młodzi oboje po 20 lat, ona studiuje i to nie jest dobry czas na dzieciaka. Zresztą ona jakoś tak nie chciała by mieć dzieci ale mówi że ze mną by mogła mieć :). Co do czasu też jestem tego zdania że nabierze koloru bo to nawet już jest trochę zauważalne ale jednak ta różnica bez a z to jak porównanie malucha do jakiegoś ferrari :p jeszcze się wstrzymam z rozmową bo teraz nie chcę jej główki przejmować,, duperelami,, bo nie wyrabia na studiach i myśli nad zmianą kierunku więc narazie się wstrzymam może jakaś inna koleżanka się jeszcze wypowie na temat hormonalnej antykoncepcji.
Ps. Żeby nie było, szukałem też męskiej antykoncepcji ale oprócz gumek wyczytałem że jest jakaś chirurgiczna ale nie podoba mi się ona za bardzo, jeżeli jest jakaś oprócz tej chirurgicznej to chętnie ją poznam i poczytam na jej temat. :)
napisał/a: daffodil1 2016-02-12 13:17
napisal(a):to akurat wtedy będę nalegał na wszystkie badania (mimo iż nie cierpi badań , lekarzy) żeby wszystko było dobrze dobr
bardzo słusznie, ale nie wiem czy coś zdzialasz, bo zwykle (z tego co wiem) lekarza po prostu przepisuja jakieś i ewentualnie zmieniają gdy się pacjentka skarży.

A tak w ogóle to fajny z Ciebie facet
napisał/a: muslina 2016-02-14 10:53
mi też baba przepisała tabletki anty nawet bez przepytywania mnie co i jak, a co dopiero badań i mowie o dobieraniu tabletek. Nawet ich nie kupilam, bo nie chcę paprać organizmu jakimś syfem dobieranym na oko.

My gumka i tylko gumka, ale są jakieś extra safe'y i bardziej nawilżane i wtedy jest bardziej spoko. U mnie problem jest też taki, że chłopakowi często się te gumy nie mieszczą na członka więc musimy wydać trochę więcej na jakieś szczególnie rozciągliwe i nawilżane i grubsze zeby mieć większą pewność że nie pękną.

Nie wiem, ja się osobiście boję hormonów i aż takiej ingerencji w organizm bo to jednak spora rzecz. Więc lekarza musi sobie wybrać dobrze i świadomie, ale są różne portale z opiniami itd to niech sobie poczyta, albo pomóż jej w tym ;)
napisał/a: madamo 2016-04-28 16:19
Ważne jest aby ginekolog dobrał nam odpowiednie tabletki ja też już kilka razy zmieniałam ale teraz trafiłam na takie tabletki elin i one chyba mi najlepiej służą nic nie przytyłam i nawet cera mi się poprawiła. No i lepiej się po nich czuje.
napisał/a: asieczka92 2016-04-28 17:12
tabletki to już przeżytek :) powiedz dziewczynie o nuvaring :) sto razy lepsze od tabsów a tak samo bezpieczne :)
napisał/a: moons 2016-04-29 08:40
asieczka napisal(a):powiedz dziewczynie o nuvaring sto razy lepsze od tabsów a tak samo bezpieczne

zgadzam się!