Woli porno niż mnie?

napisał/a: desperatewife 2014-03-06 14:15
Zalogowałam się tu na potrzeby tego tematu, jesteśmy małżeństwem ok. pół roku. Załamuje mnie nasze życie seksualne, robimy to średnio raz na tydzień, w pozostałe dni kiedy ja chcę on ma różne wymówki, lub po prostu bez słów konkretnych daje mi do zrozumienia że nic z tego. Za to częściej niż ze mną robi ro z ręką przy filmach, więc jak ma mieć później ochotę na realny seks. Nie wiem już co mam robić, rozmawiałam z nim o tym, że tak być nie może, że przez ten problem sypią się inne dziedziny naszego życia, on niby przytakuje, niby wie że źle postępuje, że chce żeby było lepiej między nami, po czym po kilku dniach znowu wraca do starych działań i dalej stoimy w tym samym miejscu.
Zakładałam już tematy na innych, damskich forach, nie dostałam zbyt konkretnych odpowiedzi, głównie "rzuć go". A wy mi poradzicie? Jak to wygląda z męskiego punktu widzenia?
napisał/a: dr preszer 2014-03-06 14:46
Wiesz kiedy ogląda ? Może zrób mu niespodziankę jak będzie siedział przed kompem. Wciśnij się pod biurko, złap za pytąga i trzaśnij mu takiego lodzika, że uszami mu dym poleci. Oczywiście wszystko z uśmiechem na twarzy. Jeśli po tym będzie dalej wolał porno a nie zacznie się do Ciebie dobierać to będzie problem czyli uzależnienie od porno. Ewentualnie możesz z nim oglądać i możecie próbować tego co robią na ekranie oczywiście w granicach rozsądku :). Oglądanie porno to nie powód do rzucania. Poza tym on nie oglądał przed ślubem ?
napisał/a: bro1 2014-03-06 15:07
Popieram Preszera.
Jak twój znowu będzie oglądał filmiki, pooglądaj z nim, zainicjuj coś :) Jak nie zaskoczy, to może faktycznie koleś ma problem z uzależnieniem od porno.
Spróbuj wyłapać co go kręci? Wprowadź coś nowego do sypialni. Może ty i masz na niego ochotę, ale jak bawicie się po ciemku pod kołdrą, a on wolałby coś innego...
napisał/a: desperatewife 2014-03-06 15:08
Tak wiem kiedy ogląda, zawsze wtedy gdy nie ma mnie w domu. Nie zrozumiałeś mojego problemu, chodzi o to że on zastępuje mnie filmami, seks uprawiamy rzadko a on używa sobie na filmach co najmniej 3 razy częściej niż ze mną. Kilka razy specjalnie w dni w które oglądał proponowałam seks i zawsze dostałam odmowę, zawsze!
napisał/a: dr preszer 2014-03-06 15:13
Proponowałaś ? Jak proponowałaś ? Złożyłaś odpowiedni wniosek ? Może były błędy formalne :D. Kobieto, prostytutka proponuje seks. Ty go sobie bierzesz. Nie wierze, że normalny facet powie, że nie dzisiaj jak wyciągniesz mu fujarkę ze spodni i zaczniesz się nią bawić. A w łóżku coś działasz czy raczej jesteś z tych biernych ?
napisał/a: desperatewife 2014-03-06 15:21
Wszystkich przykładów nie pamiętam. Podam ostatni - wchodzę do domu z pracy zamiast zwykłego buzi całuję go namiętnie z językiem, tak wymownie, dotykając jednocześnie tu i ówdzie :) i mówię "chcę się pieprzyć!" i od razu zaczynają się wymówke, że nie teraz, że wieczorem itp. oczywiście i tak nie doszło do niczego. A i jeszcze jeśli mowa już o zabawach fujarką (a kocham to niesamowicie), były sytuacje takie że zaczynałam go całować po brzuchu i niżej rozpinałam już ustami spodnie dobierałam się ogólnie mówiąc, a on "nie teraz bo jestem brudny" i przyciąga mnie na górę i daje buzi w usta, jak powiedziałam ze chyba to niewielki problem żeby się umyć, to on że nie ze to że tamto. I wychodzi na to że to ja go proszę o robienie loda :D żenada
napisał/a: KokosowaNutka 2014-03-06 15:23
desperatewife, w sumie ogladanie pornosow nie jest niczym zlym i sporo facetow to robi ale jesli przez to zaniedbuje zycie seksualne to rzeczywiscie cos tu nie gra. Powiedz jak uklada sie wam w zwiazku? Czy maz okazuje Ci uczucia, czy czujesz sie kochana, robicie cos razem czy moze wieje u was nuda?
Wiem, niby pytania nie zwiazane z tematem ale jesli maz nie ma ochoty na seks z wlasna zona to cos musi byc na rzeczy, cos glebszego czego byc moze nie widac golym okiem.
napisał/a: desperatewife 2014-03-06 15:44
"A w łóżku coś działasz czy raczej jesteś z tych biernych ?"

Ja myślę że z tych biernych nie jestem, ale mogę się mylić, więc powiedz mi co powinnam robić aby nie być bierną? Chętnie się dowiem, może to pomoże mi odwrócić złą kartę

Jeśli chodzi o to czy czuję się kochana, hmmm, nie powiem że on jest zimnym facetem, przytula, całuje, tego mi akurat starczy :) ale rzadko mi mowi komplementy, nigdy nie powie że ładnie wyglądam itp. i jak dodać do tego porno i te laski gołe co ogląda to faktycznie czuję się trochę niedowartościowana. Brakuje mi tego pożądania z jego strony, dziwne to jest, takie przyjacielskie stosunki.
napisał/a: KokosowaNutka 2014-03-06 16:02
A dlugo jestescie razem?
napisał/a: dr preszer 2014-03-06 19:22
desperatewife napisal(a):. A i jeszcze jeśli mowa już o zabawach fujarką (a kocham to niesamowicie), były sytuacje takie że zaczynałam go całować po brzuchu i niżej rozpinałam już ustami spodnie dobierałam się ogólnie mówiąc, a on "nie teraz bo jestem brudny" i przyciąga mnie na górę i daje buzi w usta, jak powiedziałam ze chyba to niewielki problem żeby się umyć, to on że nie ze to że tamto. I wychodzi na to że to ja go proszę o robienie loda :D żenada


desperatewife napisal(a):"A w łóżku coś działasz czy raczej jesteś z tych biernych ?"


Z mojej strony nie było pytania. Powiem tylko, że wielu mężów chciałoby takie żony :). Musisz porozmawiać ze swoim facetem bo to co on wyprawia przy napalonej babce to jest troszkę dziwne. Tak na marginesie to nie przytyłaś od ślubu ?
napisał/a: desperatewife 2014-03-06 21:38
hehe wiedziałam że padnie pytanie o przytyciu, zawsze o to pytają na forach. Przytyłam może kilogram może półtorej, ważę 50,5 ale jestem niska 159

Też zawsze myślałam że dla faceta to jest raj jak kobieta sama chce robić loda, pamiętam jak moje koleżanki się wzbraniały przed tym, po prostu ich partnerzy musieli je wręcz prosić o to. Ja nie wiem co mi się stało ale od kilku lat mam na tym punkcie fioła :D i jak to robię jestem mokra w 1 min. a mam faceta którego to ja na to namawiam, wiesz jakie czuję zażenowanie? Chcesz człowiekowi dogodzić a on Ci jeszcze łachę robi że się nadstawi :) porażka

Mówisz że muszę porozmawiać, ale co ja mam mu powiedzieć, już nie mam pomysłów bo wiele razy temat poruszałam :(

Czy długo razem? Cóż jesteśmy razem 9 lat, pół roku po ślubie.
napisał/a: dr preszer 2014-03-06 22:22
Może powiedz wprost, że jest uzależniony od porno.