Woli porno niż mnie?

desperatewife, z Twoich opowiesci wylania sie obraz czlowieka, ktory Cie nie kocha Gdybys byla dla niego choc troche wazna to wzialby sobie Twoje slowa do serca i probowalby choc troche cos zaradzic.. a jemu sie nawet z Toba o tym porozmawiac nie chce. I nie chodzi nawet o te pornosy tylko o sam fakt, ze ma Ciebie i Twoje prosby w 4 literach. Czy zakochany maz tak robi? Masz 27 lat, nie szkoda Ci zycia z kims takim?

Powiem Ci że zaczyna mi być szkoda, ale po 9 latach też nie jest tak łatwo powiedzieć bye, chcę zrobić wszystko co w mojej mocy by naprawić sytuację, żeby później nie żałować że za szybko się poddałam, ale widzę że moje podejście też się zmienia, coraz częściej myślę jak to by było gdybym odeszła, co by mnie spotkało czy jeszcze bym się zakochała, i wtedy przychodzą myśli że może nikogo juz sobie nie znajdę albo że znajdę gorszego, z resztą w ogóle zastanawia mnie gdzie w wieku 28 lat (pod koniec roku stuknie) mogłabym znaleźć kogoś? wiem to głupie myślenie...

Mi się wydaje że jego denerwuje ten temat i nie chce o tym zbytnio rozmawiać, bo czuje że to jest jego problem, że próbuje i jednak nie może sobie poradzić z tym.

Może go oniesmielasz? A z jakiej kategorii ogląda te filmy? Może jest gejem?

dianka napisal(a):

Może go oniesmielasz? A z jakiej kategorii ogląda te filmy? Może jest gejem?

A mi sie wydaje, że w tym, że facet ogląda takie filmy jeszcze nic złego nie ma, problem dopiero pojawia się jeśli, rzeczywiście filmy mu zastępują sex z tobą myślałaś kiedyś żeby spróbować urozmaicić wasze życie łóżkowe? Osobiście co jakiś czas u nas próbujemy czegoś nowego [mod:reklama usunięta] prawda jest taka, że na początku może i trudno się przezwyciężyć, ale z czasem to naprawdę potrafi ożywić związek. Natomiast samo zakładanie, że woli porno ode kobiety, jest dość dalekim stwierdzeniem, zawsze tego typu zachowanie musi być czymś determinowane.

Może po prostu kobieta go nie pociąga. Jest nudna, sztywna. Nie wiem. Ale ciężko mi sobie coś takiego wyobrazić.

Zobacz co wymyslili Niemcy. Seksistowski pomysł...
[reklama usunięta]

Na forum raczej tylko rady, ale problemu nie rozwiążemy.

Do porno łatwo sięgnąć,jest dostępne wszędzie,nie powie"nie dziś,boli mnie głowa".Porno przemysł jest tak rozwinie=ęty,że nawet dzieci nie są bezpieczne w internecie.To największa zaraza,która trawi cywilizację od środka.

A ja zapytam z kolei o formę antykoncepcji jaką stosujecie. Może on po prostu boi się ciąży, bo aktualnie nie stać Was na posiadanie dziecka lub nie jest na to gotowy?

lama1980 napisal(a):

To największa zaraza,która trawi cywilizację od środka.

ohohohoh, cóż za ciekawe stwierdzenie :)

Hej :), ja też mam problem ze swoim Ukochanym ...
Jesteśmy ze soba już prawie trzy lata. Mieszkamy od prawie roku . Gdy mieszkaliśmy osobno miałam do niego zaufanie bezgraniczne , a dlaczego mialam ,a juz nie mam ?? a no właśnie , wszystko zaczęło się psuć.. Wchodząc w historię na komputerze, nie specjalnie , tylko po to by znaleźć oglądane przeze mnie buty,które mi się spodobały, a Gapa nie dodałam ich jako ulub zakładki :( więc musiałam szukać po historii :(.....

Zobaczyłam, co On ogląda, rozebrane dziewczyny, porno:(. Spytałam Go dlaczego t robi to odp "szpieg z Ciebie " tyle w tym temacie ... zablokował dostęp do komputera, telefonu ... A ja nigdy nie miałam zamiaru Go " szpiegować " . Od tamtej pory między Nami jest inaczej , on po pracy zmęczony siada przed komputer i tak do późnej nocy,codzienność :(. Gdy chcę z Nim spędzić troszkę czasu np. rower w weekend , to nie , bo On nie musi chudnąć , spacer też nie ,bo mu się nie chce chodzić po wsi gdzie każdy oczyma patrzy ... leżeć i oglądać filmy nie , bo jaśnie Pan nie chce ..............Jego tata ma na punkcie seksu obsesje , w każdym pomieszczenie nagie LASKI Z CKM , za łóżkiem pudła z pornosami ...Na każdej imprezie jakiś numer swojej żonie odstawia , lata za małolatami , zwraca się KOTKU , MISIU itp. obmacuje , łapie za piersi , uda . Zachęca do różnych owych rzeczy na oczach żony .... A Ona z kolei całą impreze siedzi i sie nudzi . Myślicie ,że takie uzależnienie może spotkać/spotkało mojego Ukochanego ... ?? Co W y byście zrobiły ??

A jak często się bzykacie ? Może mu po prostu mało ?