brak zaufania

napisał/a: sakura 2015-02-27 14:03
Witam. Mam pewien problem w pracy. Mianowicie dostałam staż w pewnej firmie. Całe szczęście na stażu nie byłam tylko od posprzątania, zamiatania czy robienia kawki. Byłam traktowana prawie jak każdy pracownik, czyli wykonywałam wszystkie obowiązki co inni - przy tym zdobywając jako takie doświadczenie. Wiadomo, branże dopiero co poznałam jestem w tym świerzakiem - w sumie to moja pierwsza praca. Po stażu zostałam zatrudniona. Jednak jest pewien problem, a mianowicie pracownicy jak i sam szef nie maja zaufania co do moich umiejętności. Wiem, że nie mam takiego doświadczenia co pozostali, jednak jeśli ktoś kolejny raz sprawdza pracę wykonywaną przeze mnie to ja sama przestaję być pewna tego co robię. Od początku staram się słuchać innych i ich obserwować. Do tego nabierać coraz to lepsze nawyki ich pracy. Myślę, że naprawdę podstawowe umiejętności posiadam, tylko potrzebuje okazji do wykazania się.
napisał/a: kasiasze 2015-02-27 15:50
sakura, ale jak sprawdzają to robisz błędy czy jest zrobione wszystko dobrze?
napisał/a: sakura 2015-02-27 18:55
Z reguły jest wszystko dobrze. Wiadomo, że na początku popełniałam błędy, ale dlatego, że wszystkiego się uczyłam. Bardzo mnie też demotywują ich powtórne rozmowy z klientami. Np załatwię klienta, przekaże wszystkie informacje wyżej a kolejni pracownicy zaczynają dzwonić i zadawać te same pytania co ja upewniając się czy wszystko jest ok. Myślę, że dla klienta jest to wręcz dziwne, żeby z jednej firmy dzwoniły dwie osoby pod rząd z tą samą sprawą.
napisał/a: Kanneczka 2015-03-04 08:08
hm..o ile sprawdzanie czy nie robisz błędów bo jestes nowym pracownikiem jest jeszcze zrozumiałe (okej, jestes nowa, moze pracujesz w takiej branży gdzie każda pomyłka moze sporo kosztować to sie boją jeszcze dac Ci wolną rękę), o tyle te akcje z klientami to juz full nieprofesjonalne ;/ a w sumie nie wiem czy to dobry czas zebys im na to zwracała uwage bo sie pewnie odgryza ze Ty tam póki co jesteś nikim a oni wiedzą lepiej...
napisał/a: melinda83 2015-03-05 11:18
Chyba powinnaś przeczekać. Przyjdzie następna stażystka i to jej będą pilnować, a nie Ciebie ;)
napisał/a: wykrzyknienie 2015-03-09 11:17
To normalne i nie jest tak, że Ci wcale nie ufaja. W stosunku do nowych pracowników zawsze stosuje się zasadę ograniczonego zaufania i nie zdziw się, jak będzie to trwalo cały staż. Może znaleźli jakieś błędy, o których nie wiesz? różnie bywa
napisał/a: paula999 2015-03-10 11:16
Oni najnormalniej w świecie chcą Ciebie bliżej poznać.
napisał/a: anulkapol_25 2015-10-05 15:53
A ja tam bym się cieszyła! Jak ktoś sprawdza po Tobie to znaczy, że możesz liczyć na to, że nie popełnisz błędu, bo w razie czego zostanie on od razu wyłapany, a nawet jeśli coś zrobisz nie tak to od razu masz sygnał, podpowiedź, jak to powinno wyglądać, informację zwrotną. Jeśli nie jesteś chirurgiem to jesteś na dobrej drodze do tego, żeby zostać dobrym pracownikiem.
Trochę dystansu do siebie, ambicje wtedy, kiedy są uzasadnione i miewaj się dobrze! I korzystaj z wiedzy innych ;)
napisał/a: Rooda666 2015-10-05 15:56
Salida, odpisujesz na posta sprzed ponad pół roku...
napisał/a: kornelak 2015-11-20 15:37
Przy szukaniu pracy doświadczenie to podstawa, a żeby zwiększyć swoje szanse na angaż trzeba sie postarać. Trzeba wiele prac wykonać tylko po to, by się czegoś nauczyć. Dobrze jest postawić na takie profesjonalne CV: https://kreatorzykariery.pl/profesjonalne-cv-opis To znacznie zwiększa szanse na angaż.
napisał/a: koneko 2015-11-24 16:52
Trzeba zacisnąć zęby i to przeczekać. Aczkolwiek na miejscu klientów irytowałoby mnie, gdyby dzwonił do mnie drugi pracownik i zadawał te same pytania co poprzednik.
napisał/a: IgaB 2015-11-27 13:01
Też mi się wydaje, że takie zachowania trzeba przeczekać. Wiadomo, że jeśli takie sytuacje będą się powtarzać po dłuższym okresie czasu to coś jest nie tak. Ale na samym początku można zagryźć zęby i robić swoje :)