Na co zwracacie uwagę kupując pralkę?

na cenę

errr, zdecydowanie racja, cena i tylko cena :) im droższa tym niekoniecznie będzie działać dłużej i lepiej ;) ja mam w domu Boscha i działa od 4 lat bez zarzutu (tfu tfu) a w mieszkaniu mamy Samsung EcoBubble tę tańszą

nowe pralki są tak zrobione żeby się zepsuć po gwarancji dlatego wolę kupić tanią i po tych conajmniej 5 latach wymienić na nową, lepszą i też tanią:)
ale gdybym miała kasy jak lodu, miała jakieś zachcianki to bym kombinowała z funkcjami choć nie wiem czy bym je kiedyś użyła. Co kto lubi.

Do mieszkania kupiliśmy takie za 641 zł
http://www.beko.com.pl/produkt/577/wmb_61011_pl_n

Cena to ważna rzecz, ale też musisz się zastanowić jaką chcesz mieć ładowność, jakie programy Ci się przydadzą (warto brać modele z krótkimi programami, moja lg ma program 30 minutowy, super do odświeżenia nie za bardzo zabrudzonych ubrań), jaką ma klasę energetyczną i klasę wirowania

Cena i firma, na której polegam od lat. W domu rodzinnym mam indesita za 900 zł która kupiłam gdy byłam w ciąży - pralka ma 9 lat, naprala się mnóstwo i działa bez zarzutu i bez jednej awarii. Do nowego wspólnego mieszkanka kupiliśmy również indesit, tyle że za 1000 zł. Jest świetna, prosta w obsłudze, działa bez zarzutu (odpukac), no i jest bardzo zgrabna zważywszy na pojemność (nie jest głęboka ani szeroka a mieści 8 kg). Klasa energetyczna (a++) sprawia że zjada niewiele prądu. Ta wcześniejsza która mam w rodzinnym domu miała dużo niższa klasę. jest też wiele funkcji których używam na co dzień (do prania firan i zasłon program który nie mnie ubrań, do codziennego prania funkcja eco time która mocno obniża czas prania (najniższy czas to 35 min).

Dzięki za cenne wskazówki. Co do klasy energetycznej to widziałam taką A+++-40% z Lg - może opłaca się kupić drożej a potem za prąd płacić mniej? No i miała 12 kg, mogłabym więcej wyprać za jednym razem. errr, właśnie ja myślałam o wydatku na lata (moją starą miałam bardzo długo i nic się nie psuło po upływie gwarancji). Co 5 lat kupować nową to tak kiepsko...

Powiem szczerze,że nigdy nie kupowałam pralki i nie wiem na co zwracać uwagę :P oczywiście mam pralkę Siemensa [reklama usunięta] ale dostałam ją od męża jak poprzednia nam padła,akurat tak się złożyło,że miałam wtedy urodziny i przy okazji rocznica ślubu.Oby takie były częściej...oczywiście nie już w postaci pralki :D

W naszym przypadku głębokość (szerokość) pralki, bo szukaliśmy takiej, którą można "zamknąć" w szafie, ale nie stricte do zabudowy Z tych, które się nadawały wybraliśmy najtańszą.