Orchidee, storczyki

Dotri, ja niestety nie mam się czym obecnie chwalić, bo ostatnio kwitł mi ślicznie biały storczyk, który dostałam od męża na dzień kobiet 8 marca, ale niestety jak się tylko zima zbliżyła, kaloryfery poszły w ruch to mi opadł Może masz jakieś niezawodne sposoby ich pielęgnacji, skoro się w nich tak orientujesz? Może jakieś złote rady? Chętnie poczytam, bo ja też jestem w tych kwiatach zauroczona no ale kosztują niemało, więc szkoda mi wydawać kasy, żeby mieć potem tylko zielone liście w domu...

Mixonia napisal(a):

ale niestety jak się tylko zima zbliżyła, kaloryfery poszły w ruch to mi opadł

kochana, to normalne, ze kwiaty opadaja. Minie pare miesiecy i znowu zakwitnie


ja mam tylko 1 storczyka, ale jest juz z nami 1,5 roku pare razy myslalam, ze juz po nim, szczegolnie ostatnio jak wrocilismy z urlopu, to mial cala jedna lodyge wysuszona Po paru dniach zaczela rosnac nowa lodyga i chyba w ciagu miesiaca wyrosla na 30cm i teraz zakwitla ma juz 2 kwiatki i chyba z 8 pąków
Dotri, wrzuc fotki Twoich okazow

Co do kosztow to wcale nie musza byc storczyki drogie, ostatnie czasy kupuje takie juz przekwitujace za 2-3 euro wiec to nie sa jakies wygorowane sumy ;)
wszastkie mam na oknach wschodnich gdzie zawsze jest jasno ale nie ma bezposredniego slonca, mniej wiecej raz w miesiacu obficie podlewam - tak zeby w tych specjalnych doniczkach z podwojnym dnem zostalo troszke wody ale zeby woda nie zalegala w samej doniczce, no i raz na 2-3 miesiace wkladam patyczki do orchideii tyle ;)

fakt faktem szybko przekwitaja jak sa wlaczone kaloryfery ale juz po miesiacu sie dostosowuja i wypuszczaja nowe pedy ;)

moje miniatorki, w sumie mam ich 6 z tym ze 2 mi nie kwitnie :)





[ Dodano: 2015-01-10, 12:21 ]
- nelly isler - mam tylko zdjecie z tamtego roku bo teraz nie kwitnie:



- 17 phalaenopsis

2 sa biale (tez nie kwitna wiec zdjecie z tamtego roku)



2 zolte:




2 przechodzace na pomarancz- roz:




2 ciemno rozowe

- to aktualne zdjecie mojego jednego okna :P


janorozowy:


reszte musze jeszcze zdjecia porobic i poszukac na komputerzw ;)

Dotri, wow! Jak będę w domu to może moimi się też pochwalę, no ale zdjęcia nie będą aktualne, bo teraz mi nie kwitną, no i tylko miałam 2 rodzaje do tej pory, więc nie powalę Was na kolana Chociaż muszę przyznać, że te, które dostałam od męża były śliczne!

Dotri, wooow, piekne



nie uwierzycie
dopiero co pisalam o moim storczyku,o tej nowej galazce, a tu M chcial cos mi pokazac i ja zlamal przez przypadek nie odleciala calkowicie, mam nadzieje, ze przezyje. Normalnie az mi lzy poplynely i goraco mi sie zrobilo

KarolciaK, może spróbuj go czymś przywiązać? Mam nadzieję, że to co Ci chciał pokazać było warte biednego storczyka

Mixonia napisal(a):

KarolciaK, może spróbuj go czymś przywiązać? Mam nadzieję, że to co Ci chciał pokazać było warte biednego storczyka

poki co sie trzyma, ludzie pisali ze podklejali plastrem i czasami sie przyjmowalo, nie warte bylo, bo chcial mi pokazac, jak powinna byc ulozona galazka

A jest jakoś ratunek dla storczyków którym opadło wszystko. Moje 2 storczyki nie mają ani jednego liścia. Mimo podlewania wszystko uschlo i odpadło

KarolciaK, ojj szkoda... jak nie jest calkiem zlamana to powinna przezyc :)

aneczka98, sparawdz stan korzeni jesli choc jeden /dwa sa zielone a nie uschnieta to sie powinien opuscic z tym ze nie przesadzaj z woda bo od niej korzenie obmieraja i storczyk tez sie niszczy ;)

jeszcze kilka zdjec co mi obecnie kwitna:
- tego dostalam od meza pod choinke ;)


- no i kilka innych:




[ Dodano: 2015-01-11, 05:19 ]
tych tez mam 2 szt :)


na reszte musze poczekac az mi zakwitna :)

Dotri napisal(a):

KarolciaK, ojj szkoda... jak nie jest calkiem zlamana to powinna przezyc :)

dzieki, mam nadzieje ze przezyje

Dotri napisal(a):

jeszcze kilka zdjec co mi obecnie kwitna:

Ty to masz prawdziwa kolekcje

aneczka98 napisal(a):

Mimo podlewania wszystko uschlo i odpadło

u mnie podobnie... tylko liscie zostały...ale one praktycznie od poczatku sa oklapniete korzenie hmm pól na pół ...raz w miesiacu podlewam odżywka i zanurzam doniczke w wodzie ....jak na razie poprawy brak,watpie,zeby cos z tego jeszcze sie uratowało
Dotri, masz je boskie ...chyba masz dobra reke do nich