Ile za slub i wesele??
napisał/a:
~gość
2007-02-11 13:12
ja robie na ok 300 osob i mam nadzieje ze zamkne sie w 90000 zl
napisał/a:
kasia_b
2007-02-11 13:43
myślę, że powinno Ci się udać - no jeszcze zależy gdzie ...
napisał/a:
Angelika1
2007-02-12 07:57
My na poczatku chcielismy na zmku Książ, ale niestety koszty sa przeogromne. Przeraziły nas, zresztą musielibyśmy być totalnie bezmyślni, by się zgodzić na takie ceny.
napisał/a:
Tynka
2007-02-12 15:04
hmmm... my oboje jeszcze studiujemy dziennie, co prawda moj mis za pol roku konczy ale mi jeszcze troche zostalo... i tak sie sklada ze przynajmniej polowe jezeli nie wiekszosc funduszy bedziemy musieli zorganizowac sami dlatego tak to odkladamy w czasie...
mamy zamiar sie w 10 000 zmiescic, tfu, co ja mowie, musimy... i trzeba jeszcze wziac pod uwage ze ceny ciagle rosna...
mamy zamiar sie w 10 000 zmiescic, tfu, co ja mowie, musimy... i trzeba jeszcze wziac pod uwage ze ceny ciagle rosna...
napisał/a:
Patka2
2007-02-12 15:37
podziwiam, za te pieniadze mogłabym sobie mieszkanko małe kupic u nas. 300 osób , nie potrafie sobie tego wyobrazic naprawde.
100 osób to juz bardzo duzo a co dopiero 300. Macie liczna rodzinke.
napisał/a:
bambolinka1
2007-02-12 23:29
ja nawet nie wiedzialam, ze mozna miec az 300 gosci do zaproszenia. Chyba bym musiala zapraszac rodziny sasiadow.
U mnie to jak dobije do 50 to bedzie dobrze. Przy takiej liczbie gosci to sobie moge pozwolic na wieksza ekstrawagancje :)
napisał/a:
Angelika1
2007-02-13 11:07
, dokladnie to tak samo jak ja By wszyscy byli zadowoleni
napisał/a:
~gość
2007-02-13 14:23
Gdzie w Wawie płacicie tak mało? 135 pln/os? ja na razie znalazłam za 150.
kasandra,
kasandra,
napisał/a:
Angelika1
2007-02-14 14:54
to jest po pierwsze kwestia poszukania lokali usytuowanych dalej od Centrum, a także kwestai dogadania się z właścicielem, jesli robimy wesele na wiele osób, to zawsze można liczyć na upust, choćby minimalny.
napisał/a:
atena1
2007-03-03 11:36
A my sami planujemy i płacimy za swój ślub i wesele. Nie dzielimy też kosztów na połowę. Poprostu płacimy zaliczki albo odkładamy pieniążki na konto, zależnie od tego kto akurat ma drobną chociaż nadwyżkę. Z obliczeń wstępnych wychodzi około 20-25 tyś. Jednak gdzieś w głebi duszy mam nnadzieję, że rodzice choć trochę nam pomogą.
napisał/a:
jarzynka
2007-03-03 19:42
To jestesmy w mniejszosci :)
My rowniez, wszystko od poczatku do konca finansujemy sami, przenigdy nie wzielabym grosza od rodzicow na moje wesele (na moje zachcianki), niestety nie wszyscy potrafia to zrozumiec i zdarzyly sie komentarze w kierunku moich rodzicow, jak to tak moga, ze jedyna corka , bla bla bla, ze tak nie wypada. Wrrrrrrrrrrr.... Czasem sie zastanawiam czy ludzie nie maja wiekszych problemow.
Dla mnie placenie za wlasne wesele ma same plusy, nie musze liczyc sie z kosztami, wiem na ile mozemy sobie pozwolic, nie ma u nas sytuacji, kto placi za co, a ten da wiecej, ten mniej. Nie musze tez sluchac, ze oni placa wiec bardzo chcieliby widziec ta czy ta osobe na weselu, wszystko od poczatku do konca jest "po naszemu", wg mnie to duuuzy luksus, nie musimy sie przejmowac przyziemnymi sprawami.
Wg mnie wszystko zalezy od sytuacji finansowej rodzicow, nie wyobrazam sobie sytuacji, zeby moi rodzice musieli brac pozyczke, zeby urzadzic dzieciom wesele, dla mnie to nie do pomyslenia, niestety znam takie sytuacje :/
Nasza impreza: maks 90 osob, koszt ?!? ciagle rosnie :)))
napisał/a:
Angelika1
2007-03-06 09:00
- to chyba stało się już stanadardem . U nas koszty tez ciągle rosną.