Śluby 2016

aduuus03 napisal(a):

według mnie powinno być jednak że część kasy po, bo różnie bywa.

no tutaj masz rację i w zupełności się zgadzam. Też bym wolała mieć opcję że część kasy po weselu. Zawsze to jakiś zawór bezpieczeństwa dla nas że w razie gdyby coś oni skopali to nie dostaną od nas reszty. Ale niestety nie chcieli nam na to pójść... Mam nadzieję, że się spiszą perfekcyjnie. Chociaż po tych nieszczęsnych kotletach to już bym raczej drugi raz tej sali nie wybrała. Ale zobaczymy może zapunktują przyjęciem weselnym :)

nuuutella napisal(a):

No dobra, nadszedł ten czas, idę szukać suwaczka

nooo, czas najwyższy :P super jest!!! :)

Nellaa napisal(a):

Powiedzcie mi czy u was na błogosławieństwie ktoś na czymś grał?

nie, u nas nic nikt nie grał :)

Nilkaa napisal(a):

Jak pisałam na fb mamy garnitur! !!

suuuper

aduuus03 napisal(a):

nasze ostatnie zapowiedzi wczoraj wisiały a my jeszcze nie byliśmy u spowiedzi mam nadzieję, że to nie będzie problem potem. .. o dziwo za zapowiedzi nic nie chcieli jak pisaliśmy protokół, ale za ślub 750 zł biorą, już uprzedził.

spokojnie, z tego co nam proboszcz mówił to dobrze pójść z odstępem choćby miesięcznym żeby to miało sens :) czemu miałby być jakiś problem? nasze ostatnie zapowiedzi były końcem kwietnia/pocz. maja, a do spowiedzi poszliśmy na początku czerwca :)
my też nic za zapowiedzi nie płaciliśmy. Daliśmy tylko ofiarę za ślub. :)

aduuus03 napisal(a):

Dzisiaj złożyłam wymówienie w pracy.

jak to tak wygląda, jak właśnie doczytałam, to jest to najlepsza decyzja jaką mogłaś podjąć!! Szkoda zdrowia, na pewno znajdziesz coś lepszego 2

Hecate, super że tyle do przodu!

aduuus03 napisal(a):

40 dni, kurde.

czas leci, co??

Nellaa napisal(a):

Powiem wam że straszniee trudne jest takie układanie modlitwy. Ja bardzo chciałam mieć te wezwania poprzedzone cytatami z Pisma Świętego a t o nie jest takie łatwe zadanie. Ale chyba mi się to udało sensownie sklecić. Wyszło mi 8 punktów.

potwierdzam, to nie jest łatwe zadanie :) My mieliśmy właśnie 8 punktów
Miałam też wersję "krótszą", ale po konsultacji z księdzem, powiedział że może być ta wersja rozbudowana i tak zostało :)

Nellaa napisal(a):

No teraz to już czuć że się u mnie robi coraz bliżej. A wiecie co najlepsze? Stresu nadal brak

No i dobrze, nie ma czym się stresować
A dzisiaj u Ciebie..... :D :D :D

nuuutella napisal(a):

Jestesmy na wczasach, jest cudownie pogodę mamy cudowna, aż dziw ze nad polskim morzem może być tak upalnie korzystamy z tego ile wlezie

super, udanego wypoczynku

aduuus03 napisal(a):

w kolejce następna jest Lenę, ale dawno jej ti nie było. chwilę potem Nellaa, i chrzaszczyk a potem ... ja

szkoda że sierpniowe dziewczyny poza Nellaa przestały się udzielać...
chrząszczyk, jako że byłaś od początku w wątku, jak zaglądasz to się odezwij co tam u Ciebie ;) Resztę dziewczyn też zapraszamy do powrotu :)

aduuus03 napisal(a):

Wcześnie z tą zaliczka. U nas po weselu płacimy kucharce no tak, dla kilku sztuk dzieci nie ma co animatorki wynajmować. Nellaa, miesiąc

my płaciliśmy połowę za salę tydzień przed, a reszta w poniedziałek po weselu :)
a co do dzieci to u nas było ich sporo, ale ostatecznie nie zdecydowaliśmy się na żadnego animatora i też wyszło dobrze :) na sali był pokój dla dzieci, a dodatkowo zespół zrobił kilka zabaw z ich udziałem i było ok :)

nuuutella napisal(a):

dzwonił wczoraj nasz doradca, wszystko idzie dobrze, jeszcze musimy po urlopie dotarzyć pare dokumentow, ale jest blisko

Witajcie dziewczyny Ależ forum się ożywiło, dawno nie miałam tyle do odpisywania, że musiałam się ograniczać, a i tak wyszło strasznie długo :P
Pewnie już mnie nie lubicie za moją relację, której dalej nie wstawiłam ale naprawdę nie wyrabiam z czasem, a jak już go mam to coś zawsze wypadnie, gorzej jak przed ślubem normalnie Mam połowę napisaną, myślę że do jutra/pojutrza dokończę, bo powinnam mieć trochę więcej czasu. A już nie będę Wam w częściach wrzucać, tylko od razu całość, bo i tak długo każe wam na nią czekać... no chyba że chcecie :)

napisal(a):

tutaj masz rację i w zupełności się zgadzam. Też bym wolała mieć opcję że część kasy po weselu. Zawsze to jakiś zawór bezpieczeństwa dla nas że w razie gdyby coś oni skopali to nie dostaną od nas reszty. Ale niestety nie chcieli nam na to pójść... Mam nadzieję, że się spiszą perfekcyjnie. Chociaż po tych nieszczęsnych kotletach to już bym raczej drugi raz tej sali nie wybrała. Ale zobaczymy może zapunktują przyjęciem weselnym
______

Będzie pysznie! :)

Swoją drogą, musimy spisać onkretn menu, bo w niedzielę albo w przelym tygodniu pojedziemy do kucharki.

napisal(a):

spokojnie, z tego co nam proboszcz mówił to dobrze pójść z odstępem choćby miesięcznym żeby to miało sens czemu miałby być jakiś problem? nasze ostatnie zapowiedzi były końcem kwietnia/pocz. maja, a do spowiedzi poszliśmy na początku czerwca

A jak tak się bałam że będzie problem. Pójdziemy w niedzielę, czyli miesiąc i 3 dni przed :D

napisal(a):

to tak wygląda, jak właśnie doczytałam, to jest to najlepsza decyzja jaką mogłaś podjąć!! Szkoda zdrowia, na pewno znajdziesz coś lepszego

napisal(a):

płaciliśmy połowę za salę tydzień przed, a reszta w poniedziałek po weselu

.i to jest super rozwiązanie

napisal(a):

Pewnie już mnie nie lubicie za moją relację, której dalej nie wstawiłam ale naprawdę nie wyrabiam z czasem, a jak już go mam to coś zawsze wypadnie, gorzej jak przed ślubem normalnie Mam połowę napisaną, myślę że do jutra/pojutrza dokończę, bo powinnam mieć trochę więcej czasu. A już nie będę Wam w częściach wrzucać, tylko od razu całość, bo i tak długo każe wam na nią czekać... no chyba że chcecie
______

Dla mnie możesz wstawić już część :D

Hejka; )
Adus i taka taka ilość gości jakoś mnie przeraża hehe; )
U nas jest śdm wiec co chwilę latają helikoptery mi nad ogrodem i policja jedziemy na kogutach

No nam zostal 1 mies i 2 tyg i troszkę mam stresa z tymi papierami ślubnymi ale mam nadzieje ze do 15,08 wszystko będzie załatwione najbardziej boję się usc ze odrazu aktu nie dostaniemy a Ł będzie musiał znów jezdzic do mnie.
A tak to koleżanka nam zrobi winietki i ta cała papeterie bo jest grafikiem

aduuus03 napisal(a):

Cytat:
doradca, wszystko idzie dobrze, jeszcze musimy po urlopie dotarzyć pare dokumentow, ale jest blisko

:Serce: a ten dom jest w stanie jakim?

do zamieszkania. Sciany trzeba tylko odmalować nawet sprzęty w kuchni mamy. Wiadomo, w przyszlosci sie wymieni i zrobi remont, ale na początek nam wystarczy

aduuus03 napisal(a):

Cytat:
tak dużo osób Wam odmówiło, czy nie zaprosiliscie?

Koło 60 odmowilo z tego wychodzi. Może nawet 70. Aż z ciekawości policze dzis ile w efekcie było proszonych, bo 270 to chyba z obsługą było za którą sie płaci

sporo, ale w sumie przy Waszej liczbie to tak standardowo

Nellaa napisal(a):

u nas musieliśmy na samym początku wpłacić przy podpisaniu umowy zadatek 5 tys. Na miesiąc przed weselem 60% całych kosztów wesela i na dzień przed weselem musimy zapłacić resztę. Tak że przed weselem musimy być z nimi do zera rozliczeni.

my też płaciliśmy przed weselem, ale nic nie sknocili :)

Nellaa napisal(a):

Tak dzisiaj wstałam z poczuciem że to ostatni miesiąc tego szaleństwa od jutra czas będzie topniał jak śnieg na wiosnę... i tak dobijemy do brzegu ku wspólnej drodze F

Nilkaa napisal(a):

będzie załatwione najbardziej boję się usc ze odrazu aktu nie dostaniemy a Ł będzie musiał znów jezdzic do mnie.

oj jak ładnie napisałas :)

poziomka_ napisal(a):

am połowę napisaną, myślę że do jutra/pojutrza dokończę, bo powinnam mieć trochę więcej czasu. A już nie będę Wam w częściach wrzucać, tylko od razu całość, bo i tak długo każe wam na nią czekać... no chyba że chcecie

no pewnie że chcemy :D

aktu urodzenia? czy jakiego?

aduuuus

• 4316343.jpg (8,66kB)

nuuutella napisal(a):

do zamieszkania. Sciany trzeba tylko odmalować nawet sprzęty w kuchni mamy. Wiadomo, w przyszlosci sie wymieni i zrobi remont, ale na początek nam wystarczy

WOW! A jaka cena, jeśli mogę zapytać?

Dobry;) ja się miewacie?

aduuus03 napisal(a):

Dla mnie możesz wstawić już część

wstawiłam właśnie przed chwilą :)
byłaby już z godzinę temu, ale przed wklejeniem jej, zaczęłam sobie oglądać zdjęcia ze ślubu i wspominać Chciałabym przeżyć to jeszcze raz, to był piękny dzień

nuuutella napisal(a):

do zamieszkania. Sciany trzeba tylko odmalować nawet sprzęty w kuchni mamy. Wiadomo, w przyszlosci sie wymieni i zrobi remont, ale na początek nam wystarczy

ale super

Nilkaa napisal(a):

Dobry;) ja się miewacie?

dzień dobry;) w porządku, choć strasznie dziś niewyspana jestem :P

Dobra, idę dalej obiad robić, bo i tak mam opóźnienie przez te zdjęcia. :P

Nilkaa, oby udało się z papierami. U nas trwa to trzy miesiące, dostaniemy je dopiero po19 sierpnia...

napisal(a):

zamieszkania. Sciany trzeba tylko odmalować nawet sprzęty w kuchni mamy. Wiadomo, w przyszlosci sie wymieni i zrobi remont, ale na początek nam wystarczy

Suuuuper!

napisal(a):

sporo, ale w sumie przy Waszej liczbie to tak standardowo

No wychodzi w zasadzie standardowe 30℅

napisal(a):

aduuuus

Co Ty tu wstawiawsz, weź ludzi nie strasz! :P

napisal(a):

Dobry;) ja się miewacie

Cudownie, bo jutro ostatni dzień tutaj

napisal(a):

wstawiłam właśnie przed chwilą
byłaby już z godzinę temu, ale przed wklejeniem jej, zaczęłam sobie oglądać zdjęcia ze ślubu i wspominać Chciałabym przeżyć to jeszcze raz, to był piękny dzień
nuu

W autobusie przeczytam

napisal(a):

Dobra, idę dalej obiad robić, bo i tak mam opóźnienie przez te zdjęcia.
____

Jaka dobra zonka, obiadki robi :D

Ah. Jakby tu zawsze było tak miło, jak przez ten tydzień to nawet mogłabym yu pracować - no ale cóż, szef już nie ma się po co czepiać byle głupoty i wie że krzyk nic nie da ;)

Jade dziś malować sypialnie, a jutro zaczną w końcu robić łazienkę

aduuus03 napisal(a):

Nilkaa, oby udało się z papierami. U nas trwa to trzy miesiące, dostaniemy je dopiero po19 sierpnia...

o jakich papierach konkretnie mowa?

aduuus03 napisal(a):

Co Ty tu wstawiawsz, weź ludzi nie strasz!

jeszcze tydzień i będzie mniej niż miesiąc
czas leci kochana i nikt Cie nie straszy :P

aduuus03 napisal(a):

Jaka dobra zonka, obiadki robi

w pracy się dowiedziałam że jestem ZA DOBRA pod tym względem
choć wg mnie to szału nie ma, nic wymyślnego nie robię ale zawsze jakis obiad jest :D

aduuus03 napisal(a):

Jade dziś malować sypialnie, a jutro zaczną w końcu robić łazienkę

Trudno mi uwierzyć, że lipiec już się kończy, mam nadzieję że od sierpnia czas trochę zwolni tempo :)
A teraz powoli czas na nasze sierpniowe Panny Młode
u Nellii od dzisiaj już mniej niż miesiąc

Nilkaa napisal(a):

Adus i taka taka ilość gości jakoś mnie przeraża hehe; )

no mnie troche też, my mieliśmy niecałe 100 i nie ze wszystkimi zdazylismy porozmawiac na tyle, ile bysmy chcieli. Chociaz M. twierdzi ze obgospodarzyl wszystkich :D

megul napisal(a):

nuuutella napisał/a:
do zamieszkania. Sciany trzeba tylko odmalować nawet sprzęty w kuchni mamy. Wiadomo, w przyszlosci sie wymieni i zrobi remont, ale na początek nam wystarczy

WOW! A jaka cena, jeśli mogę zapytać?

napisze Ci na priv :)

poziomka_ napisal(a):

Chciałabym przeżyć to jeszcze raz, to był piękny dzień

ja teeeeeeeż :D

aduuus03 napisal(a):

Nilkaa, oby udało się z papierami. U nas trwa to trzy miesiące, dostaniemy je dopiero po19 sierpnia...

jakimi papierami?? my na nic nie czekaliśmy nigdzie...

aduuus03 napisal(a):

Ah. Jakby tu zawsze było tak miło, jak przez ten tydzień to nawet mogłabym yu pracować - no ale cóż, szef już nie ma się po co czepiać byle głupoty i wie że krzyk nic nie da

do jutra pracujesz?

aduuus03 napisal(a):

Jade dziś malować sypialnie, a jutro zaczną w końcu robić łazienkę

ale lecicie z remontem! :)

[ Dodano: 2016-07-28, 21:27 ]

poziomka_ napisal(a):

Trudno mi uwierzyć, że lipiec już się kończy, mam nadzieję że od sierpnia czas trochę zwolni tempo

mi też szkoda, że lipiec się kończy, bo od poniedziałku do pracy po ponad 3 tygodniowym urlopie :P

napisal(a):

jakich papierach konkretnie mowa?

nuuutella napisal(a):

jakimi papierami?? my na nic nie czekaliśmy nigdzie..

Akt chrztu a przez to to zaświadczenie o braku przeszkód.. bo warszafffka

napisal(a):

jeszcze tydzień i będzie mniej niż miesiąc
czas leci kochana i nikt Cie nie straszy

Wy straszyxie

napisal(a):

pracy się dowiedziałam że jestem ZA DOBRA pod tym względem
choć wg mnie to szału nie ma, nic wymyślnego nie robię ale zawsze jakis obiad jest

Haha :D

napisal(a):

mnie troche też, my mieliśmy niecałe 100 i nie ze wszystkimi zdazylismy porozmawiac na tyle, ile bysmy chcieli. Chociaz M. twierdzi ze obgospodarzyl wszystkich

No a ja mam na odwrót - mniej przeraza myśl że na weselu mogłoby być tylko np 50 osób I tutaj bez obrazy do nikogo, ja po prostu nigdy nie byłam na takim weselu i nie umiem sobie tego wyobrazić :) u nas koło 30 osoob jest zazwyczaj na imieninach, dlatego ja nie ogarniam :)

napisal(a):

o jutra pracujesz

Tak. Dziś koniec tej farsy

napisal(a):

lecicie z remontem!

Za tydzień dwa będzie można się wprowadzać, co prawda bez mebli żadnych ale już wszystko będzie skończone:D

napisal(a):

szkoda, że lipiec się kończy, bo od poniedziałku do pracy po ponad 3 tygodniowym urlopie
_________________

Oj to ciężko Ci się będzie przyzwyczaić :P


Mam piękna nieebieeska sypialnie